W sieci pojawiły się pierwsze wzmianki o planach H-D wprowadzenia w 2020 roku na rynek nietypowego motocykla bazującego na koncepcyjnym projekcie.
Amerykańska firma, po wystawieniu na sprzedaż MV Agusty i uśmierceniu Buella, postanowiła skupić się na swojej wiodącej marce, jaką jest Harley-Davidson. W sieci pojawiły się pierwsze bardzo futurystyczne projekty koncepcyjnej maszyny, jaka może wyjechać na drogi w 2020 roku.
Motocykl zaprojektowany przez Miguela Cottona zdecydowanie różni się od tego, co dotychczas widzieliśmy w salonach Harleya-Davidsona. Jednoślad napędzany ma być silnikiem o pojemności 883 ccm. Jak twierdzi projektant, koncepcyjna maszyna ma brzmieć dokładnie tak samo jak „tradycyjne” jednoślady ze stajni H-D. Futurystyczny Harley został wyposażony w koła pozbawione piast. W jednym z nich znajduje się kierownica. Na razie maszyna nie posiada lusterek, kierunkowskazów czy innych niezbędnych do dopuszczenia do ruchu elementów. Trzeba przyznać, że projekt wygląda bardzo ciekawie. Zobaczymy, jak prezentować się będzie motocykl, który może powstanie na jego bazie.