Międzypokoleniową bitwę na tricki, głosem publiczności wygrała drużyna Old School Rockers, czyli doświadczonych „starych” wyjadaczy. Młodsze pokolenie, czyli Young Freaks musieli tym razem przełknąć porażkę i uznać wyższość rywali.
Oba zespoły jednak dały z siebie wszystko, prezentując na motocyklach, rowerach, quadach, hulajnogach i rolkach swoje najlepsze tricki. Każdy kolejny przejazd coraz bardziej podnosił poziom adrenaliny i dostarczał wielu emocji. Były podwójne salta w tył, salta w przód, salta z kombinacjami, widowiskowe whipy oraz klasyczne old schoolowe ewolucje. Dopełnieniem całości było salto w tył pojazdem buggy w wykonaniu Gerharda Mayra.
Mimo iż była to premierowa edycja Freestyle Heroes, organizatorzy prezentując show oparte na ekstremalnych ewolucjach, niesamowitej grze światel, pirotechniki i muzyki, stworzyli wyjątkowy spektakl wywołujący u widzów wysoki skok adrenaliny. Publiczność po raz pierwszy mogła dopingować swoich faworytów w jedynej w swoim rodzaju batalii na tricki, Po raz pierwszy, ale na pewno nie ostatni. Zawodnicy natomiast udowodnili, że są prawdziwymi bohaterami i nie bez powodu show nazywa się Freestyle Heroes.