Niektórzy mówią, że taki motocykl mógłby się pojawić w ofercie Ducati: gdzieś pomiędzy Streetfighterem, a Hypermotardem. I nawet w ich towarzystwie zwracałby na siebie uwagę.
Jednoosobowa szwedzka firma Marcus Moto Desing stworzyła F1 Trackera, gdy jego pomysłodawca poszukiwał zwinnego, lekkiego i mocnego motocykla miejskiego. Po przeprowadzonych modyfikacjach Tracker świetnie sprawdził się tak na ulicach, jak i na torze wyścigowym supermoto. Wykonane z włókna węglowego, owiewki motocykla stanowią całość, która trzyma się tylko na sześciu wkrętach, co ułatwia demontaż. Siedzenie F1 Trackera także wykonano z karbonu, podobnie jak mocowanie przedniego reflektora, podstawę akumulatora czy chłodnicę. Jeśli klient zażyczy sobie, możliwe będzie zamocowanie w motocyklu skórzanej kanapy w kolorze brązowym.
Po bokach umieszczono wloty powietrza, podobne jak te w Ferrari F1 z 1975 roku. Ponadto F1 Tracker otrzymał silnik z Ducati 996 z rocznika 2001, które twórca jednośladu kupił po lekkim dzwonie. Do tego otrzymujemy zawieszenie Öhlins, obręcze kół oryginalne z Ducati 848, hamulce z radialnymi zaciskami Brembo i wydech wyścigowy z Aprilii. Trójkolorowe malowanie oraz zaokrąglony i wygięty zadupek dopełniają wizerunku motocykla.
Jak Wam się podoba ta wariacja na temat Ducati?