Spis treści
Skoro po Barcelonie jeździ tak dużo motocyklistów, to Barcelona zadba o ich bezpieczeństwo!
Władze Barcelony, drugiego największego miasta w Hiszpanii, postanowiły poprawić bezpieczeństwo motocyklistów. Tym razem mamy jednak do czynienia z sytuacją wyjątkową! Władze nie mają zamiaru wprowadzać ograniczeń w ruchu jednośladów, o nie. Ratusz Barcelony, w porozumieniu z Generalną Dyrekcją Ruchu Drogowego chcą realnie poprawić sytuację motocyklistów na miejskich drogach!
Barcelona ma wielu motocyklistów
Troska o kierowców jednośladów nie jest przypadkowa. Ratusz Barcelony podkreśla, że aż 33% pojazdów na miejskich drogach to motocykle. Niestety ma to także swoje odzwierciedlenie w wypadkach, bo aż 86% poważnie poszkodowanych kierowców w wypadkach, to właśnie motocykliści. 2022 roku na drogach Barcelony życie straciło 16 motocyklistów.
Miasto chce poprawić te statystyki!
Podstawą jest zrozumienie motocyklistów
Barcelona chce, aby poprawa bezpieczeństwa motocyklistów była realna, a nie pozorna. Dlatego wszelkie działania zostaną poprzedzone rzetelnymi badaniami i ankietami. Miasto chce w pełni zrozumieć kierowców jednośladów jako grupę.
Ratusz Barcelony oraz Generalna Dyrekcja Ruchu Drogowego chcą zrozumieć charakterystykę jazdy oraz rodzaje zdarzeń drogowych, w których udział biorą motocykliści na dużych jednośladach, motocykliści na motorowerach, kierowcy jednośladów na wynajem krótkoterminowy, turyści na skuterach, kurierzy, czy dostawcy e-commerce. Zbadane zostanie także używanie kasków czy korzystanie z telefonów komórkowych.
Dwa sposoby poprawy sytuacji w mieście dla motocyklistów
Na obecną chwilę, porozumienie zakłada uruchomienie dwóch programów pilotażowych, które mają działać na dwa zupełnie różne sposoby.
Po pierwsze, szkolenia dla kierowców samochodów oraz dla motocyklistów. Tutaj znajdą się wszelkiego rodzaju jazdy doszkalające, kursy i demonstracje. Celem jest też sprawienie, aby kierowcy samochodów zwracali uwagę także na jednoślady, a nie tylko na inne samochody.
Po drugie, technologiczne innowacje w infrastrukturze miejskiej. Zainstalowane zostaną nowoczesne systemy oraz rozwiązania, które będą stanowiły wsparcie dla motocyklistów na drogach, a przy okazji ostrzegą przed „czarnymi punktami”. W tym celu ruszyło już „laboratorium miejskiej mobilności”, w którym prowadzone są prace nad nowymi rozwiązaniami. Rozpisano też konkurs, w którym za najlepsze pomysły zgarnąć można 100 000 euro nagrody.
Jesteśmy pod wrażeniem, że instytucje rządowe mogą faktycznie dbać o motocyklistów. Jak miło! No ale w Warszawie też powoli wprowadzono motocyklistów na kilka buspasów, więc to chyba dobrze, prawda?
Zostaw odpowiedź