W nadchodzącym sezoni, Casey Stoner będzie silniejszym rywalem dla Valentino Rossi’ego. Pomoże mu w tym doświadczenie, które zdobył w poprzednim sezonie.
Szef teamu Ducati, Livio Suppo, wierzy, że Australijczyk odbije się od przysłowiowego dna, po tym jak w zeszłym sezonie został zmiażdżony przez zawodnika Fiata Yamahy, który zdobył swoje szóste mistrzostwo.
Rok 2008 nie był dla Stonera zbyt szczęśliwy. Od samego początku miał problemy ze swoim Ducati GP8, a błędy popełnione w Brnie i na Misano całkowicie pozbawiły go szans na obronę tytułu zdobytego w 2008 roku.
Wszyscy zapominają, że Casey jest wciąż bardzo młody, i że zdobył tytuł w bardzo młodym wieku – mówi Suppo.
Oczywiście, nie ma on takiego doświadczenia jak Valentino, ale gdyby go nie było, Casey znów zdobyłby tytuł.
Nie jest łatwo pokonać Valentino. Prawdopodobnie jest to najwspanialszy zawodnik w historii MotoGP. Jednak, jedyne czego brakuje Casey’emu, to doświadczenie. Nic więcej. W zeszłym roku udowodnił, że potrafi piąć się w górę, nawet pomimo trudności.
Nie licząc Kataru, walczyliśmy przez cały początek sezonu, ale Casey wrócił na szczyt, zwyciężając trzy wyścigi z rzędu. Dzięki niemu wróciliśmy do walki o mistrzostwo.
Potem popełniliśmy parę błędów w Brnie i na Misano, jednak i tak ukończyliśmy sezon z niezłym wynikiem.