autor: Magdalena Galan
19–20 czerwca w Janowcu zawodnicy z Polski i Ukrainy pojawili się na pierwszym w tym sezonie cross country, rozegranym w ramach Otwartych Mistrzostw Lubelszczyzny.
Zawody odbyły się w kopalni piachu WRPA Muzyka. Już pierwsze biegi ujawniły to, co zawodnicy powtarzali później jak mantrę: „jest ciężko”. I, nie ukrywajmy, na tych zawodach ciężko było. Grząski piach, strome podjazdy i mżawka dały w kość nawet doświadczonym motocrossowcom. Ale – jak wszyscy doskonale przecież wiemy – „no risk, no fun” ;). Właśnie ekstremalny tor, wysiłek i odpowiednia dawka adrenaliny sprawiły, że atmosfera panująca w Janowcu nie miała sobie równych. Rewelacyjne humory pogłębiła sobotnia integracja przy ognisku, co absolutnie nie wpłynęło na obniżenie statystyk czasowych dnia następnego.
Rywalizacja była zacięta, nawet w klasie MX85, gdzie startowali Maciek Giemza (specjalista od cross country) i Maciek Więckowski (petarda motocrossu). Pierwszego dnia prawdziwy kunszt pokazał młody zawodnik z Kielc, w niedzielę natomiast wygrał Maciek Więckowski ,reprezentujący KM Cross EcoKlinkier.
Najliczniej obsadzone były klasy C i D, tutaj brawa dla Pawła Magdy, bezkonkurencyjnego w OPEN D, i Marka Wrzasza, który wygrał pierwszego i drugiego dnia w klasie C. W klasyfikacji generalnej licencji A zwyciężył Michał Kędziora, w OPEN B Konrad Widłak, a na quadach zdecydowanie najlepszy był Piotr Poluchowicz.
Zawody były jednak nie tylko wydarzeniem sportowym, miały też wymiar społeczny – w ich trakcie zbierano dary dla poszkodowanych w powodzi mieszkańców Janowca. Na ręce wójta gminy przekazane zostały nie tylko najbardziej potrzebne powodzianom rzeczy materialne, ale także pieniądze.
Wszystkim uczestnikom oraz kibicom dziękujemy za pomoc, udział w zawodach i zapraszamy na kolejne eliminacje OML.