Do sieci wypłynęło więcej zdjęć, a premiera już tuż tuż. Zdjęcia zdradzają sporo szczegółów.
Plotki na temat wskrzeszenia CBR600RR krążą po świecie od dawna. No i w końcu kilka dni temu Japończycy wypuścili oficjalną zapowiedź, ogłaszając 21 sierpnia dniem premiery. Teraz do sieci trafiło kilkanaście zdjęć nowego motocykla w akceptowalnej jakości.
Ze zdjęć można wywnioskować sporo szczegółów. Przede wszystkim mamy nową elektronikę obsługiwaną z ekranu TFT, wzorem większego Fireblade’a. Można być pewnym wieloosiowego czujnika IMU, dzięki któremu motocykl wspomagany jest zaawansowanymi kontrolą trakcji i ABSem. Oczywiście ustawień i trybów jazdy będzie sporo.
Zupełnie nowy jest także wygląd motocykla, nawiązujący stylistycznie do CBR1000RR-R. Nowa sześćsetka otrzymała również spojlery.
Zawieszenie z przodu to wciąż widelec Showa BPF, czyli bez zmian. Podwozie motocykla – rama, wahacz, podnóżki… – wyglądają, jakby były przeszczepione z poprzedniego modelu. W tej dziedzinie możemy więc liczyć co najwyżej na kosmetyczne zmiany geometrii.
Rewolucji prawdopodobnie nie będzie także pod względem silnika – ten też wygląda zupełnie, jak w poprzednim modelu. Jeżeli te przewidywania się sprawdzą, to będzie oznaczało, że CBR600RR nie spełni norm Euro 5, czyli nie będzie sprzedawana w Europie…
Więcej szczegółów poznamy 21 sierpnia na oficjalnej premierze.
Zostaw odpowiedź