Szef teamu Marlboro Ducati jest zadowolony z „przejęcia“ Nicky’ego Haydena.
Ducati potwierdza pogłoski na temat jednego z najbardziej ekscytujących wydarzeń tego sezonu – podpisania umowy z Nickym Haydenem na sezon 2009. Koncern widzi w tym „przedsięwzięciu“ szansę na przyszłoroczny sukces. Poza tym, szef teamu Marlboro Ducati – Livio Suppo, potrafi wyobrazić sobie jedynie Haydena jako partnera Casey’a Stonera.
Komentując połączenie mistrza świata z 2006 roku z obecnym, Suppo powiedział: „Jesteśmy bardzo szczęśliwi z posiadania Nicky’ego na pokładzie. Wszysycy wiedzieli i mówili o tym od tygodni! Cieszymy się z zawartego z nim porozumienia. Wierzę również, że jest on idealnym partnerem dla Casey’a i że w przyszłym sezonie pokaże na co go stać.“
Pierwsze spotkanie Haydena z Desmosedici GP9 nastąpi 27 października, dzień po ostatniej rundzie MotoGP w Walencji. Stanie się to dzięki pozwoleniu Hondy na wcześniejsze przejście Amerykanina do Ducati. Suppo wierzy, że styl jazdy Haydena pozwoli mu na szybkie przystosowanie do maszyny.
„Chciałbym podziękować HRC za to, iż pozwolono Nicky’emu wsiąść na nasz motocykl tuż po rundzie w Walencji, prawdę mówiąc nie moge się już doczekać momentu, kiedy zobaczę go na naszym motocyklu“, dodaje Suppo. „Wierzę, że jego agresywny i spektakularny styl jazdy będzie doskonale pasował do tej maszyny.“
Po przejściu Haydena i odejścu Marco Menadriego, w Ducati nie tylko znajdą się dwaj mistrzowie MotoGP. Koncern po raz pierwszy od 2003 roku nie będzie reprezentowany przez Włocha.