Za nami kolejny, bardzo upalny weekend wyścigowy na torze w Dahlemer Binz (10–11 lipca, Niemcy), który wszystkim uczestnikom na długo pozostanie w pamięci!
Po sobotnich treningach dowolnych i klasyfikacyjnych o godzinie 16:05 jedenaście zespołów wystartowało w wyścigu trzygodzinnym. Niepokonani okazali się zawodnicy Mieloch Racing Team #8 (Szymon Rajczak i Jerzy Mieloch Jr), którzy zdeklasowali rywali i z przewagą pięciu okrążeń pokonali zespół AST Racing Team #23 (Kevin i Denis Chardysiak, Thorsten Mueller). Na trzecim miejscu uplasowała się ekipa G16 Racing.
Po upalnym dniu nadeszła dla wielu niezapomniana noc… Spokojny sen zawodników i osób towarzyszących został zakłócony przez burzę, jakiej większość z obecnych w życiu nie przeżyła. Grad, huragan, a następnie oberwanie chmury spowodowało spustoszenie w całym paddocku. Latały namioty, krzesła, stoły… Zerwane ze snu zespoły około półtorej godziny walczyły z żywiołem. Po ciężkiej i nieprzespanej nocy niedzielny poranek przywitał wszystkich słońcem.
W klasie 1 bezkonkurencyjna była Swenja Mengel #24 z HK Scooter Performance Team, pokonując w obu biegach Maika Zoernera #51 i Denisa Kocha #4, którzy zajęli drugie i trzecie miejsca.
Wyścigi klasy 2 zostały zdominowane przez zawodników AST Racing Team. Thorsten Mueller #23 dwukrotnie zwyciężył, pokonując kolegę z zespołu Kevina Chadrysiaka #82. Na trzecim miejscu linię mety w pierwszym biegu przejechał Philipp Winkel #3, w drugim Thomas Heck #7. Max Moutschka, który z powodu nieobecności na treningach kwalifikacyjnych startował z depo, zajął siódmą i szóstą lokatę.
W 'królewskiej klasie’ napięcie sięgało zenitu. Zaciekłą, wręcz dramatyczną walkę o pierwszą pozycję, zarówno w pierwszym, jak i drugim biegu, stoczyli Szymon Rajczak #89 (Mieloch Racing Team) i Ronnie Mengel #19 (HK Scooter Performance). W pierwszym wyścigu, tuż po starcie, prowadzenie objął Szymon, jednak już po kilku okrążeniach sytuacja się zmieniła. Chwilowo obejmujący prowadzenie, Ronnie przewrócił się tuż przed Szymonem. Ten nie zdążył wyhamować, uderzył w niego i również się przewrócił. Oboje błyskawicznie powrócili na tor, kontynuując walkę. Szymon spadł na trzecie miejsce. Powrót na pierwszą pozycję zajął mu trzy okrążenia. Ronnie, podążając za Szymonem, ponownie się przewrócił (przyczyną prawdopodobnie była awaria układu hamulcowego) i nie ukończył pierwszego biegu. Zwycięzcą pierwszego wyścigu, z prawie sześciosekundową przewagą nad Danielem Kochem #3 (Racing Planet RT), został Szymon Rajczak #89. Na trzeciej pozycji uplasował się Tim Moser #14. Jerzy Mieloch Jr #88 dzielnie walczył o piątą lokatę ze Szwajcarem Marciem Obrechtem #83. Niestety, na kilka okrążeń przed końcem, podczas wyprzedzania Oliviera Knechta #44, został zepchnięty przez wyprzedzanego zawodnika na trawę, co nie pozwoliło mu kontynuować walki z Marciem. Ostatecznie przejechał linię mety na szóstym miejscu. Denis Chadrysiak #81 z AST Racing Team zajął miejsce ósme.
W drugim biegu ponownie bezkonkurencyjny okazał się Szymon Rajczak #89 (Mieloch Racing Team), który w pięknym stylu, z siedmiosekundową przewagą pokonał Ronniego Mengela #19. Podczas tego wyścigu również nie obyło się bez momentów zapierających dech w piersiach kibiców. Na jednym w zakrętów Ronnie próbował zaatakować Szymona i uderzył w tył jego skutera. Błyskawiczna reakcja Szymona pozwoliła mu kontynuować jazdę, Ronnie natomiast przewrócił się i nie odrobił już straty do rywala. Max Kretschmer #13 (Scooter Shop 53/Heidenau Racing Team) ukończył wyścig na miejscu trzecim. Jerzy Mieloch Jr #88, dzielnie broniący czwartej pozycji na ostatnim okrążeniu, został wyprzedzony przez Tima Mosera #14 i linię mety przejechał jako piąty. Denis Chadrysiak uplasował się na miejscu dziesiątym.
Następna runda European Scooter Trophy, tym razem jednodniowa, będzie miała miejsce 31 lipca w Wackersdorf (Niemcy).