R 1300 GS został znacznie odchudzony i stał się sportową bestią w stylu supermoto. Zobacz zdjęcia!
Nie ma wątpliwości, że zaprezentowane pod koniec 2023 roku BMW R 1300 GS (zobacz test nowego dużego GSa) to wciąż jedna z najważniejszych nowości tej wiosny. Teraz pojawił się pierwszy custom zbudowany na bazie R 1300 GS! I od razu jest nie byle jaki, bo twórcy dodali mu trochę sportowego stylu supermoto!
Za customa o nazwie „R1301” odpowiedzialny jest szwajcarski warsztat VTR Customs, który ma już na koncie spore doświadczenie. Zresztą podobnego supermociaka kiedyś już zrobili – nazywał się „Power Cow” i powstał na bazie R 1200 GS Adv. Pod względem stylistycznym, R1301 spokojnie może stawać w szranki z na przykład ze sportową Multistradą Pikes Peak, czy nawet z… BMW M 1000 XR.
Wśród zmian znajdziemy na przykład aluminiowe kute felgi (wciąż 19 i 17 cali), na które założono dość sportowe opony Metzeler Sportec M9 RR. Tuż nad oponą przednią pojawił się krótki błotnik. Usunięto handguardy, zamontowano krótkie klamki hamulca i sprzęgła, a szyba jest tak mała, jak to było możliwe.
Customowe BMW R 1300 GS, czyli R1301 od VTR Customs:
Sporo zmian zaszło w tylnej sekcji, która teraz jest krótka, lekka i sportowo zwarta. Kanapa została wykonana na zamówienie, a tym samym materiałem pokryto także część osłony zbiornika paliwa. Obudowy dookoła tylnej ramy pomocniczej zminimalizowano: nie ma ani uchwytów dla pasażera, ani błotnika, ani uchwytu na tablicę. Fabrycznie tylne światła zintegrowane są do kierunkowskazów, a tutaj kierunkowskazy zniknęły – w tradycyjnym miejscu znalazła się minimalistyczna lampa 3-w-1. Zresztą przednie kierunkowskazy (montowane po bokach radaru) to także skrajnie małe LEDy.
Na motocyklu dominuje customowy, matowy, szary lakier (który znalazł się też na osłonach głowic) wraz z detalami w barwach M Power. Nawet żółta przednia lampa tutaj wyjątkowo dobrze pasuje! Kolektory wydechowe owinięto czarną taśmą termiczną. Większość elementów dodatkowych (sety, uchwyty, części ramy czy zawieszenia) także są czarne. Czarny jest nawet tłumik, na którym znalazł się zabawny akcent: Attrapovic.
VTR Customs wycenia swoją pracę na 15 000 franków szwajcarskich (ponad 67 tys. złotych), co jest sporą kwotą ponad cenę samego R 1300 GSa. Nie zmienia to faktu, że supermotowy R1301 podoba mi się bardzo. A Wam?
Zostaw odpowiedź