Już trzeci raz FMX gościł w Spodku w Katowicach, zaś pierwszy raz w formule Masters Of Dirt. Dwa dni ekstremalnych emocji, czyli bardzo udany weekend. Show FMX, niesamowite triki na rowerach BMX i MTB, latający quad i niegrzeczna otoczka… Tak w skrócie można opisać to, co działo się w hali Spodek 17 i 18 października.
Masters Of Dirt to zupełnie inna impreza niż organizowany wcześniej w Spodku cykl Night Of The Jumps. Tu osiągane wyniki i rywalizacja nie liczą się tak bardzo jak świetna zabawa. To właśnie jedna z różnic. Na Masters Of Dirt do Katowic przyjechali zawodnicy aż z sześciu kontynentów po to, by świetnie się bawić i aby widzowie zapamiętali te kilka godzin na bardzo długo. Zabawa, szaleństwo, emocje – nie zabrakło ich na tym show FMX.
Zarówno pierwszego jak i drugiego dnia wygrał niesamowity Francuz, Remi Bizouard. Jego triki robiły wrażenie nie tylko na oceniających przejazdy sędziów, ale przede wszystkim na zebranej publiczności. Ale freestyle motocross to nie wszystko, zobaczyliśmy kilka oszałamiających trików na rowerach, w tym jeden magiczny – FRONTFLIP! Backflip na quadzie, na minibike’ach, ogniste show dziewczyn z Fuel Girls – było dobrze!
Pełna relacja i dziesiątki zdjęć już wkrótce!