Wyścig Sidecar odbył się w sobotę, a jego zwycięzcami zostali Tim Reeves i Dan Sayle. Na drugim miejscu zameldowała się para w składzie Conrad Harrison i Mike Aylott, a na trzecim Dave Molyneux i Patrick Farrance. Warto odnotować, że jest to ósme zwycięstwo Dana Sayle’a w TT. Początkowo jednak wyścig prowadzili Ben Birchall i Tom Birchall, ale musieli zrezygnować z powodu uszkodzenia opony.
W wyścigu klasy Superbike postanowiono uczcić pamięć Joeya Dunlopa. Zawodnik zespołu Honda TT Legends, 19 krotny zwyciezca TT John McGuinness wystartował na swojej CBR1000RR w niezwykłym malowaniu stylizowanym na motocykl Joeya. Całości dopełnił kombinezon w tej samej kolorystyce oraz charakterystyczny dla Dunlopa żółty kask.
John McGuinness powiedział: „To dla mnie wielki zaszczyt być poproszonym o udział w hołdzie dla Joeya, on był i jest najbardziej znanym kierowcą w wyścigach drogowych i choć to już 30 lat od jego pierwszego zwycięstwa on nigdy nie zostanie zapomniany”.
Przypomnijmy, że Joey Dunlop (nazywany też „King of the Mountain”) to najbardziej utytułowany kierowca w historii wyścigów drogowych. Człowiek który 26 razy wygrał Tourist Trophy, 24 razy UlsterGP, a w 1986 roku zdobył piąty z rzędu tytuł mistrza świata Formuły TT One. Zginął w 2000 roku w Estonii podczas wyścigu w klasie 125ccm tuż po wygranej na wyspie Man, miał 48 lat.
Sama rywalizacja przebiegała bardzo emocjonująco. Już na pierwszym okrążeniu na prowadzenie wysunął się Michael Dunlop przed Garym Johnsonem, Guyem Martinem i Johnem McGuinnessem, a na piątym miejscu podążał Cameron Donald. Taka była kolejność w połowie drogi na punkcie pomiarowym Ramsey. Pierwsze kółko zakończyło się przedostaniem Martina na drugie miejsce, które udało mu się utrzymać do Glen Helen. O sporym pechu może mówić Gary Johnson, któremu pod koniec drugiego okrążenia skończyło się paliwo. Johnson zdążył jeszcze pokonać ostatni punkt pomiarowy – Cronk-ny-Mona, ale do Grandstand już nie dojechał.
Na czwartym okrążeniu John McGuinness dostał karę za przekroczenie prędkości w pit lane i do jego czasu doliczono minutę. Cały czas miał jednak możliwość dogonienia Guya Martina. Również Cameron Donald awansował i w drugiej części wyścigu jechał na drugiej pozycji, a na metę dotarł z 40 sekundami przewagi nad McGuinnessem. McGuinness z kolei uporał się z Guyem Martinem. Na ostatnim okrążeniu, w punkcie Ballaugh miał już niecałe półtorej sekundy straty, a na Ramsey był trzeci.
Dla Michaela Dunlopa było to czwarte zwycięstwo w TT, którym przy okazji uczcił pamięć Joeya. Jak powiedział jeden ze spikerów podczas wręczenia nagród – „Twój wujek byłby z ciebie dumny.” Z kolei John McGuinness ustanowił nowy rekord średniej prędkości okrążenia, który wynosi 131.67 mph.
W poniedziałek odbędą się treningi kwalifikacyjne klas Sidecar i TT Zero oraz wyścigi Supersport i Superstock.
(Pomoc w realizacji materiału – Mateusz Jóźwiak)