Spis treści
Honda VTR1000F z lat 1997-2006 to obiecujący, choć nie doceniony motocykl używany. Poznaj jego wady i zalety oraz naszą opinię…
W połowie lat 90 rozpoczęła się fascynacja niezwykle skutecznymi, włoskimi, sportowymi V2. Wprawdzie miały mniejszą moc szczytową, ale przebieg momentu, lekkość czy szerokość motocykla zwiększały szanse w wyścigu. Japończycy szybko postanowili żelazo kuć, puki gorące. I tak powstały najpierw Yamaha TRX850 (z rzędowym twinem o charakterystyce V2), a potem, jednocześnie zaprezentowano Suzuki TL1000S i Hondę VTR1000F.
W konfrontacji z Suzuki, na papierze Honda wyraźnie bladła. Wprawdzie była nieco lżejsza, ale Suzuki w każdej kategorii było naj: moc, moment, a także zaawansowanie konstrukcyjne-wtrysk, widelec USD. Było też nieznacznie tańsze i zużywało mniej paliwa. Jednak pośpiech we wdrażaniu bardziej zaawansowanej technologii wyszedł Suzuki bokiem. Motocykl prowadził się bardziej narowiście, był nerwowy, bezkompromisowy a zdolność do shimmy stała się legendarna. Do tego doszły wady konstrukcyjne (pękająca rama, rozcieńczanie oleju paliwem, problemy z zapłonem).
Honda nie posiadała typowych wad a dodatkowo była niezwykle stabilna w każdych warunkach. Mniej mocy nie oznaczało ospałości-po prostu zbudowana mniej efektownie była solidnym rzemieślnikiem, który przy wprawnym kierowcy potrafił pokazać zaskakująco duży potencjał. Z czasem jej silnik trafił do Hondy Varadero 1000, jednego z najbardziej popularnych turystycznych modeli marki z pewną dzielnością terenową…
Charakter, słabe punkty
Motocykl okazał się wszechstronny. Przód do ostrej jazdy okazał się zbyt miękki, ale twardsze sprężyny załatwiały sprawę. Wygodna pozycja ułatwiała dalsze trasy a silnik pełen mocy katapultował kierowcę na wyjściu z zakrętów. Użytkownicy narzekali na dwie rzeczy: zbyt niską szybę i olbrzymie zużycie paliwa nawet powyżej 10 l/100 km. W połączeniu ze zbiornikiem o pojemości 16 l zasięg potrafił się skończyć wraz z przekroczeniem 160 km.
Producent szybko zdał sobie sprawę, że potencjał wyścigowy VTR1000F nie jest zbyt duży, czego dowodem było wprowadzenie Hondy VTR1000SP w 2000 roku. SP miało tak zaawansowane modyfikacje ramy, wyglądu, silnika i zawieszeń, że można mówić o zupełnie nowym pojeździe.
Klienci liczyli, że prezentacja SP spowoduje rozwój także modelu F. Liczono na nowsze zawieszenie, wtrysk paliwa itp.
Honda VTR1000F modyfikacje
W 2001 zmieniono gaźniki i zestrojenie układu zapłonowego. Zbiornik paliwa miał 19 litrów, zmieniono kierownicę, dzięki czemu kierowca miał bardziej odprężoną pozycję. Układ wydechowy otrzymał dopalacz katalityczny. W tym samym roku pojazd otrzymał nowe kierunkowskazy a także zmodernizowaną deskę rozdzielczą.
Honda VTR1000F odbiór i opinie
Honda została przyzwoicie przyjęta przez rynek. Nigdy nie była motocyklem specjalnie pożądanym, nie była w czubie z osiągami, prowadzeniem, hamulcami. Nie brylowała w żadnym porównaniu, ale za wszystko zdobywała solidne punkty. Niestety, wraz z wiekiem jej konstrukcja oddalała ją od konkurencji.
Do wad modelu można zaliczyć nieszczelną pompę cieczy chłodzącej oraz awarie napinacza łańcucha rozrządu w pierwszych rocznikach. Praca skrzyni biegów bywała „metaliczna” a w tarczach hamulcowych wraz z przebiegiem zaczynały pojawiać się luzy. Poza tym jest to motocykl trwały i bezproblemowy. Jednak za sprawą konfiguracji cylindrów niezbyt tani i przyjazny w serwisie.
Czy warto? Nasza opinia
Honda VTR1000F kosztuje w zależności od stanu i rocznika 4-10 tysięcy złotych. Nie trzeba jej tak kręcić, jak F4 a w zakrętach potrafi pokazać charakter. Ma fajny dźwięk, serwis silnika co 12 tys.km, a regulację luzów zaworowych co 24 tys. km.
Tylko gdyby nie zużycie paliwa. To wciąż nie odkryty motocykl, ale jedna z najtańszych i najlepszych okazji, żeby posiąść sportowo-turystycznego litra. I w zasadzie można by uznać, że to świetna propozycja Hondy, gdyby nie fakt, że za podobne pieniądze można kupić używaną VFR750F, pozbawioną większości wad VTR1000F…
Honda VTR1000F wady i zalety
Wady
-zużycie paliwa
-mały bak
-za niska owiewka
Zalety
-stabilne podwozie
-wygodna pozycja
-niewielka awaryjność
-osiągi silnika
-zwrotność
-jakość wykonania
-hamulce
Zostaw odpowiedź