Stoner dołączył do Hondy w 2011 roku i od razu zdobył tytuł mistrzowski zgarniając 10 zwycięstw w sezonie. Rok 2012 był już dla niego mniej łaskawy i zawodnik zakończył sezon na trzecim miejscu. Wygrał wtedy 5 wyścigów i łącznie 10 razy stanął na podium. Pod koniec sezonu 2012 ogłosił zakończenie kariery w MotoGP, co zelektryzowało wszystkich fanów. Od tego czasu nie milkną plotki na temat jego powrotu do MotoGP. Pojawiają się one przy każdej okazji, kiedy Stoner pomaga w rozwoju modelu RC213V. Ostatnim występem Stonera w barwach Hondy był start w wyścigu Suzuka 8h. Niestety zakończył się on upadkiem z powodu usterki technicznej maszyny.
Decyzja o uwolnieniu Stonera zbiega się z plotkami, że mógłby on podpisać kontrakt z Ducati, gdzie występowałby w charakterze kierowcy testowego. Oczywiście fani chcieliby go zobaczyć chociaż w jednym wyścigu z dziką kartą albo w pełnym sezonie. Dyrektor sportowy Ducati Paolo Ciabatti delikatnie dał do zrozumienia, że również widziałby Stonera z powrotem w szeregach „Czerwonych”. Dla fanów bolońskiego producenta Stoner stał się bohaterem po tym, jak już w pierwszym sezonie startów zdobył dla ekipy tytuł mistrza świata w 2007 roku. Jak dotąd jest to jedyny tytuł mistrzowski w klasie królewskiej na koncie Ducati.
Z wypowiedzi dyrektora sportowego Ducati można wywnioskować, że Stoner byłby ambasadorem marki i kierowcą testowym.