Na początku października Policja z Krotoszyna wrzuciła na swojego Facebooka dwa niemalże identyczne zdjęcia. Fotografie są już wiekowe, pochodzą ze Szwajcarii, ale wciąż pozostają idealnie trafne. Obrazują dwie sytuacje, gdy przy przejściu dla pieszych stoi dziecko w czarnej kurtce oraz w żółtej kurtce. Wniosek na temat widoczności i bezpieczeństwa można wyciągnać samodzielnie.
Widzisz dziecko w żółtej kurtce przy przejściu dla pieszych?
Dziecko wciąż tam stoi – przypatrz się. Teraz ma czarną kurtkę…
Redakcja Dzień Dobry TVN ostatnio wpadła na pomysł aby odtworzyć tę sytuację w Warszawie. Miejscem akcji jest przejście dla pieszych przy ruchliwej, dwujezdniowej drodze. Eksperyment podzielono na 2 dni, obie części odbyły się w niemalże identycznych warunkach. Pierwszego dnia dziewczynka miała jaskrawą, żółtą kurtkę. Drugiego dnia dziewczynka ubrana była w zwykłą, czarną kurtkę. Kiedy kierowcy zatrzymywali się chętniej?
W przypadku żółtej kurtki, dziewczynka nie czekała długo, kierowcy zatrzymywali się po chwili, bardzo często. Pytani „na gorąco”, odpowiadali, że zauważali jaskrawą kurtkę z takiej odległości, że zatrzymanie się nie stanowiło problemu. W przypadku czarnej kurtki dziewczynka czekała 37 minut i nic…
Po co w ogóle o tym piszemy?
I my i Wy jesteście kierowcami, a na swojej drodze często napotykamy przejścia dla pieszych. I my i Wy macie dzieci, które chodzą po mieście. Przede wszystkim jesteśmy także motocyklistami. Wnioski na pewno potraficie wyciągnąć sami.