Firma postanowiła nieco unowocześnić wygląd Monstera 110 Evo. Mimo że motocykl został dość mocno przerobiony, w jego finalnym wyglądzie nadal czuć nutkę włoskiej stylizacji. Na pierwszy rzut oka najbardziej widać białe malowanie, kolor jest jednak inny niż ten stosowany fabrycznie przez Ducati. Do tego dochodzi mocno zmodyfikowana lampa przednia oraz spory pług wchodzący do góry aż pod ramę motocykla. Zmieniono również siedzenie, pokrywę miejsca dla pasażera oraz malowanie kół. Podobno wygląd maszyny został zainspirowany kształtami modliszki.
Oprócz czysto estetycznych i przykuwających wzrok detali maszyna dostała dodatkowe 10 KM. Motocykl jest w tej wersji bardziej kompaktowy, co, jak twierdzą twórcy, pomaga w manewrowaniu w korkach. Firma pomyślała też o specjalnych wspornikach umieszczonych przy ramie, które mają za zadanie zmniejszyć przenoszenie wibracji.