Jak głosi kolejna plotka, na pokładzie 1199, zamiast rozrządu napędzanego paskami, znajdą się koła zębate.
Ducati w nowej maszynie 1199 bardzo odchodzi od tego, do czego przyzwyczaili się już Ducatiści. Zamiast kratownicowej ramy, która była charakterystycznym elementem maszyn z Bolonii, inżynierowie wstawili silnik jako element nośny. Jednostka ta ma przy okazji generować jakieś 20 KM więcej niż obecne na rynku 1198. Oznacza to, że moc motocykla zbliży się do 200 KM. Przy okazji 1199 będzie o jakieś 9 kg lżejsze niż jego poprzednik.
Oprócz ramy zmieni się także napęd rozrządu. Zamiast tradycyjnych pasków na pokładzie znajdą się koła zębate. To właśnie dzięki takiemu rozwiązaniu maszyna powinna zyskać kilka koni. Podobny patent stosuje także Aprilia oraz oczywiście Ducati w MotoGP.
No cóż, czas pokaże, czy plotki się potwierdzą i czy osiągi oraz prowadzenie nowego 1199 zrekompensują użytkownikom Ducati odejście od tradycji marki.