Osiemnastoletni motocyklista został skazany na 6 lat pozbawienia wolności za spowodowanie śmierci pięciu osób. Oprócz tego, sąd odebrał mu prawo jazdy na najbliższe 10 lat.
Joshua Knights, mieszkaniec Bolsover, został oskarżony o to, że ścigając się na drodze publicznej, spowodował wypadek, w którym zginęło pięć osób. Knights ścigał się z 25-letnim Kennym Jones’em, jadącym Fordem Sierrą, który zderzył się z nadjeżdżającym z przeciwka Renault. Policja twierdzi, że w momencie zderzenia Sierra jechała ponad 100 km/h, odbiła się od barierki i uderzyła w Renault.
Motocykliście nic się nie stało. Sąd uzasadnił swój wyrok tym, że przez nieodpowiedzialne zachowanie prowadzącego motocykl, na drodze śmierć poniosło pięć osób, w tym kierowca Sierry. Nikt jednak nie zastanowił się nad tym, że do wyścigu, jak do tanga, trzeba dwojga i że wina nie leży tylko i wyłącznie po stronie motocyklisty.