Wczoraj w Warszawie doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zginął motocyklista.
Ok. godziny 18.30 na skrzyżowaniu al. Krakowskiej i ul. Bakalarskiej, jadący z nadmierną prędkością, motocyklista wpadł pod koła skręcającego właśnie na skrzyżowaniu dźwigu budowlanego. Motocyklista poniósł śmierć na miejscu, a z uszkodzonego motocykla zaczęło wyciekać paliwo. Strażacy zamknęli skrzyżowanie na prawie trzy godziny.
Po raz kolejny ktoś nie doczekał końca sezonu. Po raz kolejny apelujemy: zwolnijcie! Ulica to nie tor wyścigowy, prędkość i pośpiech nie mają sensu – zdrowie i życie go mają.