VIII runda mistrzostw AMA Supercross zawitała do Atlanty. Blisko 70 000 fanów oglądało zapierające dech w piersiach wyścigi.
Klasa Supercross Lites
Po poważnym upadku w wyścigu kwalifikacyjnym i wygranej w wyścigu ostatniej szansy Blake Wharton najlepiej wyszedł z bramki startowej. Zaraz za nim jechali Barcia, Baggett, Sipes i Wilson. Przez pierwszych kilka okrążeń kolejność czołówki nie zmieniała się. Dopiero na piątym okrążeniu Wilson wyprzedził Sipesa.
W połowie wyścigu stawka zaczęła się zacieśniać. Czterech zawodników walczyło o drugie miejsce. Wharton jechał niezagrożony z przodu, jednak chwilę później przewrócił się i oddał prowadzenie Wilsonowi. Baggett przez cały wyścig naciskał Barcia, jednak ten skutecznie odpierał jego ataki. Wharton szybko zebrał się w sobie i jechał na czwartym miejscu.
Wygrana Wilsona była pierwszą w jego karierze i dwusetną w historii jego teamu. Barcia narzekał po wyścigu na ból nadgarstka, który był spowodowany upadkiem na treningu, jednak sądząc po wyniku, nie był aż tak dokuczliwy.
Wyniki:
1. Dean Wilson (Kaw)
2. Justin Barcia (Hon)
3. Blake Baggett (Hon)
4. Blake Wharton (Hon)
5. Ryan Sipes (Yam)
6. Hunter Hewitt (Suz)
7. PJ Larsen (KTM)
8. Malcolm Stewart (Suz)
9. Jason Anderson (Suz)
10. Matt Lemoine (Kaw)
Klasyfikacja generalna:
1. Dean Wilson (47/1 wygrana)
2. Justin Barcia (47/1wygrana)
3. Blake Baggett (40)
4. Ryan Sipers (34)
5. Blake Wharton (33)
6. Jason Anderson (26)
7. Matt Lemoine (23)
8. Lance Vincent (23)
9. Malcolm Stewart (20)
10. Alex Martin (20)
Klasa Supercross
Na starcie najlepsi okazali się zawodnicy Yamahy, James Stewart i Justin Brayton, jednak to ten pierwszy zdobył holeshot. Brayton popełnił błąd i spadł o kilka pozycji. Po pierwszym okrążeniu na czele jechali Stewart, Reed, Canard, Villopoto i Dungey. Trey Canard próbował wyprzedzać Reeda na whoopsach, jednak stracił panowanie nad motocyklem i wypadł poza pierwszą piątkę.
Będąc na prowadzeniu, Stewart złapał uślizg tylnego koła, co Reed szybko wykorzystał. Bubba nie dał jednak za wygraną i naciskał Chada. Ten jednak zaczął wykręcać lepsze czasy i nieco odjechał Jamesowi. Kilka okrążeń później sytuacja się odwróciła i Reed znów poczuł oddech Stewarta na karku. Jednak chwilę potem zawodnik znów złapał uślizg i został nieco w tyle.
W drugiej połowie wyścigu Reed został zablokowany przez dublowanego zawodnika, co znowu pozwoliło Stewartowi na odrobienie strat. Przez kilka okrążeń dawali z siebie wszystko i tym razem Bubba okazał się lepszy, obejmując tym samym prowadzenie na jedno okrążenie przed końcem. Chad jednak nie dał za wygraną, a jego następna próba wyprzedzania zakończyła się upadkiem obu zawodników. Na pierwszych dwóch miejscach znaleźli się więc Villopoto i Dungey. Stewart nieco szybciej pozbierał się po upadku, jednak na ostatnim zakręcie Reed znów zaatakował, wskakując tym samym na trzecie miejsce. Wszystko wskazuje na to, że konflikt pomiędzy Reedem i Stewartem rozgorzał na nowo.
Wyniki:
1. Ryan Villopoto (Kaw)
2. Ryan Dungey (Suz)
3. Chad Reed (Hon)
4. James Stewart (Yam)
5. Trey Canard (Hon)
6. Andrew Short (KTM)
7. Justin Brayton (Yam)
8. Kevin Windham (Hon)
9. Ivan Tedesco (Kaw)
10. Brett Metcalfe (Suz)
Klasyfikacja generalna:
1. Ryan Villopoto (171/3 wygrane)
2. James Stewart (161/3 wygrane)
3. Chad Reed (150/1 wygrana)
4. Trey Canard (146/1 wygrana)
5. Ryan Dungey (145)
6. Andrew Short (110)
7. Brett Metcalfe (104)
8. Justin Brayton (90)
9. Davi Millsaps (88)
10. Ivan Tedesco (78)