Firma Jennigs to zasłużony brytyjski dealer Harleya-Davidsona, który zatrudnia też kilku zdolnych customizerów. Niedawno przedstawili oni kilka ciekawych wariacji na temat tego, jak mogłyby wyglądać pełnowymiarowe motocykle produkowane przez Vespę. Projekty są naprawdę rozczulające. Powstało sześć propozycji:
1. Vespa Chopper
Jeśli na co dzień sprzedajesz Harleye, to jest oczywista pierwsza myśl: zróbmy choppera! Vespa w tej wersji jest niska i długa, a jej mocno pochylony widelec sięga daleko do przodu. Eleganckie panie mogłyby jednak mieć problem z wysoką kierownicą typu ape-hanger, która nie ma litości dla stylowych jesionek. Nasze poczucie estetyki burzą nieco skórzane sakwy – pasują jak świni siodło.
2. Vespa Sport Bike
Wersja sportowa na pierwszy rzut oka przypomina Hayabusę, na którą spadło pianino. Przód i tył się ostały, środek nie miał tyle szczęścia. Jeśli jednak w okrągły kuperek zmieści odpowiednio mocny silnik, otrzymamy stylową maszynę do pokonywania zakrętów i miejskiego szpanu. No, szpaniku.
3. Vespa Tourer
Tutaj inspiracja jest wyjątkowo jasna – Electra Glide z przekrokiem zawiezie dwójkę pasażerów na koniec świata (albo chociaż miasta) w komforcie i prestiżu, jaki do tej pory mógł zapewnić tylko Passat w Tedeju. Miejsce po amputowanej V-dwójce będzie znakomite na powrót z workiem świeżo zebranych grzybów.