Już jedenaste zwycięstwo w tym sezonie, a szóste na swoim torze odnieśli zawodnicy Unii Leszno. Tym razem ofiarą ich znakomitej formy padł Betard Wrocław. "Byki" pokonały zespół z Dolnego Śląska aż 60:30. Najlepszym zawodnikiem spotkania był jego najstarszy uczestnik, zdobywca czternastu punktów, Leigh Adams.
Problemy Wrocławian zaczęły się już w pierwszym wyścigu. Start do premierowego biegu wygrała para młodzieżowa gospodarzy, Jurica Pavlić i Sławomir Musielak. Jednak w drugim wirażu przeszarżował Denis Andersson i jako sprawca przerwania biegu został z niego wykluczony. W powtórce osamotniony Maciej Janowski zdołał rozdzielić parę młodych "Byków", ale Unia i tak objęła prowadzenie, którego nie oddała już do końca meczu. W drugim biegu czwarty w klasyfikacji generalnej Grand Prix, Kenneth Bjerre, pokonał lidera mistrzostw, Jarosława Hampela. Mimo ataków Leszczynianina, Duńczyk dowiózł trzy "oczka" do mety. Później nastąpiła seria czterech podwójnych wygranych zawodników Romana Jankowskiego. Pary Janusz Kołodziej–Damian Baliński i Leigh Adams z Juricą Pavliciem nie mieli litości dla przeciwników.
Dopiero siódma odsłona dnia przyniosła inny rezultat. Jason Crump pokonał Jarosława Hampela, a więc po raz kolejny lider "Byków" przegrał z Australijczykiem (podobnie było dzień wcześniej w Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff). W następnym biegu Kenneth Bjerre pokonał Leigh Adamsa i, jak się miało okazać, była to jedyna przegrana "Kangura" tego dnia. W kolejnych trzech odsłonach "Byki" powróciły do optymalnej formy i po raz kolejny po chwili przestoju dobiły rywali. Nie obyło się jednak bez problemów. W gonitwie dziesiątej najlepsza obecnie para Ekstraligi, czyli Janusz Kołodziej i Damian Baliński, spotkała się z mistrzem świata, Jasonem Crumpem. Australijczyk na wjeździe w pierwszy łuk zetknął się motocyklem Balińskiego i efekt tego był taki, że Leszczynianin upadł pod bandą. Sędzia zdecydował bieg powtórzyć w pełnym składzie. Crump ponownie wyszedł ze startu szerzej, by tam szukać przyczepności na pokonanie jadącego bliżej krawężnika Janusza Kołodzieja, w tym czasie "Bali" przyciął do wewnętrznej części toru i wjechał tuż przed Australijczyka. Para Unii pognała po kolejny komplet punktów, trzeci w tym spotkaniu.
Zawodnicy trenera Marka Cieślaka zdołali wygrać tylko jeden wyścig – czternasty – kiedy to, jadący daleko z przodu, Jarosław Hampel zanotował defekt motocykla. Bardzo ładnie po wyścigu zachował się Piotr Świderski, który podjechał po swojego przeciwnika i zabrał go na swoim motocyklu do parku maszyn, by ten nie musiał wracać na piechotę. Unia po raz kolejny zaprezentowała się jako zespół bez luk w składzie. Najwięcej punktów zdobył Leigh Adams, ale niewiele ustępowali mu Janusz Kołodziej, który, gdyby nie błąd w ostatnim wyścigu, zdobyłby komplet punktów, a także Damian Baliński, który swój ostatni start zdecydował się oddać juniorowi. Nieco problemów sprzętowych miał tym razem Jarosław Hampel, a ze swojej roli wywiązali się znakomicie Jurica Pavlić i Troy Batchelor. Wśród gości walczyć próbowali jedynie Kenneth Bjerre i Jason Crump. Momenty miał Piotr Świderski, ale i tak wszystkie swoje wyścigi w części zasadniczej spotkania przegrał podwójnie. Pozostała czwórka zawiodła z kretesem, wspólnie zdobywając tylko cztery punkty.
Po meczu powiedzieli:
Marek Cieślak (trener Betardu Wrocław):"Jadąc tutaj chciałem sprawdzić czy to Unia jest tak mocna czy może ci, którzy tutaj przyjeżdżali byli tacy słabi, okazało się jednoznacznie, że to Unia jest mocna. Po tych ostatnich wygranych mojego zespołu chyba wdarło się lekki rozluźnienie bo słabym zespołem nie jesteśmy. Ja bym już optował za tym, by rozdać złoty medal, bo jeśli ten zespół pojedzie tak dalej to kwestia złota będzie rozstrzygnięta. Cieszy mnie natomiast forma kadrowiczów, bo Janusz Kołodziej i Jarosław Hampel są w znakomitej formie. Wygląda na to, że w pierwszej rundzie play-off spotkamy się z Unibaksem Toruń jest to zespół w naszym zasięgu, tabela może się też tak ułożyć, że wpadniemy na Falubaz, a z nimi wygraliśmy oba spotkania"
Leigh Adams (Unia Leszno): "Mimo tak wysokiego zwycięstwa był to dla nas trudny mecz, po pierwsze przez pogodę nie udało się przygotować takiego toru jaki chcieliśmy, a po drugie było bardzo gorąco to na pewno nie ułatwia. Kolejne mecze? Nie ma co się jakoś specjalnie przygotowywać, jest atmosfera w zespole i wszyscy jesteśmy w formie, a to jest najważniejsze. Wygrywać u siebie i wygrywać na wyjeździe to nasz cel, by play-offy rozpocząć z pierwszego miejsca to także może być ważne".
Sławomir Kryjom (dyrektor sportowy Unii Leszno): "Przez tę pogodę mieliśmy trochę problemów z przygotowaniem toru tak jak zwykle, jednak nadal będziemy się starać tak samo przygotowywać nawierzchnię bo widać, że zawodnicy znakomicie czują się na takim torze. Jedziemy do Torunia z takim samym zamierzeniem jak wszędzie indziej czyli po zwycięstwo, a później podejmować będziemy Stal Gorzów i wszystko wygląda na to, że to spotkanie zadecyduje o pierwszym miejscu przed fazą finałową".
Unia Leszno 60:
9. Jarosław Hampel 9 (2, 1, 3, 3, d)
10. Troy Batchelor 7 (1, 2, 2, 2)
11. Janusz Kołodziej 10 (2, 2, 3, 3, 0)
12. Damian Baliński 9 (3, 3, 2, 1, –)
13. Leigh Adams 14 (3, 3, 2, 3, 3)
14. Jurica Pavlić 8 (3, 2, 2, 1, –)
15. Sławomir Musielak 3 (1, 1, 1)
Betard Wrocław 30:
1.Kenneth Bjerre 10 (3, 1, 3, 2, 1)
2.Daniel Jeleniewski 2 (0, 0, 0, d, 2)
3.Piotr Świderski 7 (1, 1, 1, 1, 3)
4.Leon Madsen 0 (0, 0, –, 0)
5.Jason Crump 9 (1, 3, 1, 2, 2)
6.Maciej Janowski 2 (2, 0, 0, 0, –)
7.Dennis Andersson 0 (w, 0, 0)
Wyścig po wyścigu:
1. Pavlić (60,22), Janowski, Musielak, Andersson (w/u) 4:2
2. Bjerre (59,78), Hampel, Batchelor, Jeleniewski 3:3 (7:5)
3. Baliński(59,78), Kołodziej, Świderski, Madsen 5:1 (12:6)
4. Adams (59,69), Pavlić, Crump, Janowski 5:1 (17:7)
5. Baliński (60,05), Kołodziej, Bjerre, Jeleniewski 5:1 (22:8)
6. Adams(59,50), Pavlić, Świderski, Madsen 5:1 (27:9)
7. Crump (59,59), Batchelor, Hampel, Janowski 3:3 (30:12)
8. Bjerre (60,00), Adams, Pavlić, Jeleniewski 3:3 (33:15)
9. Hampel (59,41), Batchelor, Świderski, Andersson 5:1 (38:16)
10. Kołodziej (60,30), Baliński, Crump, Janowski 5:1 (43:17)
11. Adams (60,28), Batchelor, Świderski, Jeleniewski (d4) 5:1 (48:18)
12. Kołodziej (59,12), Bjerre, Musielak, Andersson 4:2 (52:20)
13. Hampel (59,62), Crump, Baliński, Madsen 4:2 (56:22)
14. Świderski (61,07), Jeleniewski, Musielak, Hampel (d1) 1:5 (57:27)
15. Adams (60,34), Crump, Bjerre, Kołodziej 3:3 (60:30)