Michał Brzozowski
W pierwszy weekend lutego zima dla motocyklistów okazała się wyjątkowo łaskawa. Na chwilę mróz odpuścił, a suchy asfalt rozgrzał się do temperatury 9 stopni na plusie. To sprawiło, że całe „stada” motocyklistów przerwały zimowy sen. Ta krótka chwila wystarczyła, żeby wróciły do mediów stałe, sezonowe tematy, czyli nigdy nie nudząca się nagonka na motocyklistów.