My jedziemy żebyś Ty mógł chodzić – motocyklistki pomagają dzieciom - zdjęcie
My jedziemy żebyś Ty mógł chodzić – motocyklistki pomagają dzieciom
Informacja prasowa
Cztery żywioły - Asia, Lidia i dwie Gosie to bohaterki tego sezonu! Nie startują w żadnych zawodach, nie zdobywają pucharów czy medali, nie zobaczymy ich taplających się w błocie na off-road’owych bezdrożach, ani nie objechały (jeszcze) wszystkich kontynentów na motocyklach.
Gdańsk: przejeżdżający kierowcy ignorują poszkodowanego skuterzystę [FILM] - zdjęcie
Gdańsk: przejeżdżający kierowcy ignorują poszkodowanego skuterzystę [FILM]
Raff
Czwarta nad ranem, dziś rano. Tunel pod Martwą Wisłą w Gdańsku. Nieliczni kierowcy spieszą się do pracy. Wśród nich zaspany skuterzysta, który wpada w poślizg, przewraca się i dłuższą chwilę leży bez ruchu. Przejeżdżają trzy samochody, żaden z kierowców nie udziela pomocy.
Motocyklista pomaga inwalidzie - zdjęcie
Motocyklista pomaga inwalidzie
Jakub Olkowski
Motocykliści mają zły wizerunek w mediach. W sezonie ogórkowym najczęściej słychać o ich wyczynach, wypadkach i niesamowitej chęci pozbawienia się życia za pomocą legendarnych już, strun przywiązanych do szyi. Dlaczego w programach informacyjnych nikt nie umieści filmów takich, jak ten? Z obrazu wynika jasno, że motocykliści chętnie pomagają innym - może zatem warto zainteresować media filmami takimi jak ten... tylko czy wzbudzi oglądalność jak typ jadący w korku 250km/h na gumie z dodanym ostrym komentarzem funkcjonariuszy zapowiadających walkę z piratami? Naszym zdaniem raczej nie...
- zdjęcie
Jakub Olkowski
Czytelnicy nas zaskakują odzewem i rozmachem w akcji "pomagaj, nie lajkuj". Kilkadziesiąt przelewów oraz kilogramy karmy to efekt Waszej pomocy. Wasza pomoc przybiera różną postać: od dokarmiania piwnicznych kotów, po rozmach, którego się nie spodziewaliśmy.
article placeholder
1000 mil akcja charytatywna
Jesteśmy motocyklistami z Łodzi - dla Ali i Cyprianka wyruszamy w podróż po Polsce. Albert Rutowicz, Paweł Rydecki i Paweł Kamiński. W ciągu 4 dni przejedziemy codziennie średnio 700 km odwiedzając najdalej położone względem