Wiemy, że wśród naszych czytelników znajduje się sporo miłośników starej, klasycznej, kultowej motoryzacji. Fotograf Giles Clements stworzył coś specjalnie dla nich.
Cafe Racery, Scramblery, Bobbery – to coraz częściej widywane na naszych drogach motocyklowe wydumki. Zwłaszcza w dużych miastach zaczęła pojawiać się kultura, a raczej moda na posiadanie Cafe Racera.
Francuzi mają to do siebie, że potrafią tworzyć rzeczy oryginalne i przykuwające wzrok. Nie inaczej jest w przypadku tej Hondy CB750, która szczęśliwego nabywcę zabierze w podróż do lat 70.
Kultowy norton, zabytkowy mercedes, motocyklista z dystansem do świata i piękna nieznajoma – przepis na mieszankę wybuchową, a w tym przypadku na fantastyczny film.
Czasem trafia się na rzeczy, obok których ciężko przejść obojętnie. Niewątpliwie do takich rzeczy należy film nakręcony przez hiszpański El Solitario Motorcycle Club.