Podczas gdy dla niektórych sezon zacznie się, kiedy na termometrze strzeli 25 stopni, Szwedzi pokazują, że można jeździć przez cały rok.
Poniżej przedstawiamy Wam on-board z Albinem Elowsonem odwijającym pełną garścią na Husabergu TE 125. Trasa, po której się porusza, to tor Töreboda raceway przygotowany z okazji zimowej serii enduro 2013. Nawet jeżeli po kilku minutach Wam się znudzi, zawsze można puścić dźwięk w tle, zamknąć oczy i marzyć o zbliżającym się sezonie.
Można to też potraktować jako motywator: zamiast w ten weekend siedzieć przed telewizorem, może pora ruszyć w teren. Temperatury ciągle utrzymują się delikatnie na plusie!