Wygląda na to, że Suzuki wciąż nie planuje odłączenia kroplówki od 650-tek V2, które dzięki małym zmianom spełnią normy Euro 5.
Można narzekać, że dzisiejsze Suzuki SV650 oraz V-Strom 650 to konstrukcje lekko przestarzałe… Ale można też wiwatować w pełni podziwu, że dwie dekady temu Suzuki zbudowało tak dobre silniki i motocykle, że pozostają one w sprzedaży po dziś (po paru modyfikacjach oczywiście).
Włoska redakcja Moto.it donosi, że normom Euro 5 najprawdopodobniej także nie udało się dobić legendarnych V2 z Hamamatsu! Podobno wyciekły dokumenty homologacyjne modeli SV650 oraz V-Strom 650 na rok 2021. Zdradzają one, że…
V-Strom 650 2021 będzie miał moc niższą o 0,7 KM (spadnie do 70 KM), a jego waga oraz wymiary zewnętrzne pozostaną bez zmian.
SV650 2021 zaliczy spadek mocy o 2,7 KM do poziomu 73,1 KM. Wymiary pozostaną bez zmian, poza masą, która wzrośnie o 2 kg. Głośność wydechu zmniejszy się o 2 dB, co sugeruje, że naked otrzyma nowy układ wydechowy, pewnie z większym katalizatorem.
Takie dan wskazują, że Suzuki pozostawia swoje 650-tki w sprzedaży na 2021 rok, ograniczając się do niewielkich korekt homologacyjnych. Cieszycie się, czy wręcz przeciwnie?
Jeżeli niecierpliwie wyczekujecie czegoś nowego od Suzuki, to po świecie chodzi plotka, że SV650 oraz V-Strom 650 miały zostać gruntownie odmienione, wraz z zupełnie nową jednostką w układzie rzędowa dwójka (ciekawe, jak Suzuki je nazwie?). Jeżeli jednak opisywane tu doniesienia się sprawdzą, to nowych modeli nie należy spodziewać się w najbliższym roku…
Zostaw odpowiedź