Jakub Przygoński najwyżej sklasyfikowanym polskim motocyklistą w historii Rajdu Dakar!
Zawodnicy zakończyli zmagania z tegoroczną 32. edycją Rajdu Dakar. Meta wczorajszego odcinak została zlokalizowana w Buenos Aires, skąd 1 stycznia kierowcy wyruszyli na trasę tego morderczego Rajdu. Dwa tygodnie temu z miasta wyjechało łącznie 362 załóg. Do końca zmagań wytrwało jednak tylko 88 motocyklistów, 14 quadowców, 57 załóg samochodów oraz 28 teamów jadących ciężarówkami.
Ostatni dzień nie należał do najcięższych. Zawodnicy mieli do pokonania szybki, szutrowy odcinek o długości 707 km. Większość pojechała ten etap spokojnie i rozważnie, aby bezpiecznie dojechać do mety. Kierowcy po dwóch tygodniach walki z bezdrożami Chile i Argentyny byli już mocno zmęczeni i starali się nie popełniać błędów.
Przed Rajdem Jakub Przygoński po ciuchu liczył na poprawienie wyniku Jacka Czachora sprzed 8 lat, kiedy to motocyklista zajął ostatecznie dziewiąte miejsce. Bardzo miło nam poinformować, że mu się udało. Kuba jest najwyżej sklasyfikowanym polskim motocyklistą w historii Rajdu Dakar. Ostatecznie najmłodszy zawodnik z ekipy Orlen Teamu uplasował się na ósmej pozycji w generalce! Ciekawe który mógłby być Kuba, gdyby podczas trzeciego odcinka z powodu problemów z motocyklem nie stracił sporo czasu. Wczorajszy etap zmagań zakończył natomiast na 14. miejscu. Kuba ostatni odcinek pojechał nieco wolniej ze względu na sporą przewagę, jaką miał nad goniącymi go w tabeli. Również Jacek Czachor jest zadowolony ze swojego występu w tegorocznym Dakarze. Na dziesięć startów w tym Rajdzie zawodnik za każdym razem dojeżdżał do mety, co jest ewenementem. Tym razem Czachor zakończył etap na 19. miejscu, a w klasyfikacji generalnej obronił 16. lokatę. Był to natomiast bardzo ciężki Rajd dla Marka Dąbrowskiego. Dwa lata temu zawodnik miał bardzo poważny wypadek. Urwał główkę kości w prawym ramieniu, które się zniekształciło. Po serii zabiegów i wszczepieniu implantu dopiero cztery miesiące temu Dąbrowski wsiadł znowu na motocykl. Wczoraj Marek na mecie zameldował się z 21. czasem, ostatecznie w klasyfikacji rajdu zajmując 33. lokatę. Również Krzysztof Jarmuż, dosiadający Hondy z numerem 22 w barwach Radio Zet Dakar Team, dotarł wczoraj do Buenos Aires. Zawodnik dojechał tam jako 39. motocyklista. Wynik ten pozwolił jednak na utrzymanie 27. miejsca w klasyfikacji generalnej.
Ostatecznie wczorajszy, ostatni etap zmagań wygrał Portugalczyk, Ruben Faria. Było to dla niego pierwsze etapowe zwycięstwo w 32. edycji Dakaru. Drugi był również kierowca KTM-a, Pal Anders Ullevalseter. Trzeci w Buenos Aires zameldował się Helder Rodrigues. W klasyfikacji generalnej natomiast na pierwszym miejscu uplasował się Cyril Despres, dla którego jest to już trzecie zwycięstwo w tym Rajdzie. Tuż za nim znalazł się Ullevalseter. Podium zamknęła, debiutująca na Dakarze, Aprilia dosiadana przez Francisco Lopeza Contardo. Zdecydowanie konstruktorzy z Noale mają się z czego cieszyć.
Wczorajszy etap genialnie pojechał Rafał Sonik. Nasz quadowiec na mecie pojawił się jako pierwszy! Szkoda, że takie szczęście nie sprzyjało mu od samego początku Rajdu. Polak udowodnił jednak, że zeszłoroczna trzecia pozycja w klasyfikacji generalnej nie była przypadkowa. Ostatecznie Rafał tym razem jest piaty w generalce, co jest i tak bardzo dobrym wynikiem! Do Buenos Aires jako drugi dojechał wczoraj Declerck, z którym nasz quadowiec zacięcie rywalizował o przesunięcie się w klasyfikacji generalnej na czwartą lokatę. Jako trzeci w Buenos Aires pojawił się Halpern. Ostatecznie dwa czołowe miejsca w generalce padły łupem braci Patronelli. Podium 32. edycji Rajdu Dakar dopełni Juan Manuel Gonzales Corominas.
Dzisiaj przed zawodnikami ceremonia zakończenia Rajdu i rozdanie pamiątkowych nagród. Dziękujemy wszystkim polskim załogom, zarówno tym, które dojechały do mety, jak i tym, które zostały pokonane przez trasę tego najcięższego na świecie Rajdu. Ponownie nasi zawodnicy dostarczyli nam niesamowitych wrażeń i emocjonujących chwil, prezentując sobą bardzo wysoki poziom. Gratulujemy również wszystkim startującym, którzy w tym roku zdecydowali się podjąć wyzwanie i zmierzyć się z bezdrożami Chile i Argentyny.
Klasyfikacja motocykli po 14. etapie:
1. (019) FARIA (PRT) KTM 01:26:48
2. (004) ULLEVALSETER (NOR) KTM 01:30:33
3. (005) RODRIGUES (PRT) YAMAHA 01:30:45
4. (014) DUCLOS (FRA) KTM 01:31:22
5. (012) FRETIGNE (FRA) YAMAHA 01:31:43
6. (002) DESPRES (FRA) KTM 01:31:53
7. (016) PAIN (FRA) YAMAHA 01:32:10
8. (001) COMA (ESP) KTM 01:32:14
9. (007) KNUIMAN (NLD) KTM 01:32:58
10. (009) LOPEZ CONTARDO (CHL) APRILIA 01:33:07
….
14. (011) PRZYGONSKI (POL) KTM 01:34:15
19. (018) CZACHOR (POL) KTM 01:36:08
21. (039) DABROWSKI (POL) KTM 01:37:50
39. (022) JARMUZ (POL) HONDA 01:48:17
Klasyfikacja generalna motocykli:
1. (002) DESPRES (FRA) KTM 51:10:37
2. (004) ULLEVALSETER (NOR) KTM 52:13:29
3. (009) LOPEZ CONTARDO (CHL) APRILIA 52:20:25
4. (005) RODRIGUES (PRT) YAMAHA 52:30:10
5. (012) FRETIGNE (FRA) YAMAHA 53:06:33
6. (014) DUCLOS (FRA) KTM 53:09:12
7. (024) STREET (USA) KTM 54:00:20
8. (011) PRZYGONSKI (POL) KTM 54:26:36
9. (016) PAIN (FRA) YAMAHA 54:38:57
10. (034) PEDRERO GARCIA (ESP) KTM 54:44:25
….
16. (018) CZACHOR (POL) KTM 58:09:17
27. (022) JARMUZ (POL) HONDA 63:34:49
33. (039) DABROWSKI (POL) KTM 65:04:53
Klasyfikacja quadów po 14. etapie:
1. (252) SONIK (POL) YAMAHA 01:45:27
2. (258) DECLERCK (FRA) POLARIS 01:49:30
3. (255) HALPERN (ARG) YAMAHA 01:53:13
4. (256) GONZALEZ COROMINAS (ESP) YAMAHA 02:03:12
5. (277) PATRONELLI (ARG) YAMAHA 02:03:18
6. (251) PATRONELLI (ARG) YAMAHA 02:03:52
7. (254) BRAZINA (CZE) POLARIS 02:12:53
8. (260) GRAUE (ARG) CAN-AM 02:17:45
9. (264) AUERT (FRA) CAN-AM 02:21:39
10. (273) HANSEN (ARG) POLARIS 02:30:08
Klasyfikacja generalna quadów:
1. (251) PATRONELLI (ARG) YAMAHA 64:17:44
2. (277) PATRONELLI (ARG) YAMAHA 66:40:43
3. (256) GONZALEZ COROMINAS (ESP) YAMAHA 69:25:15
4. (258) DECLERCK (FRA) POLARIS 70:04:40
5. (252) SONIK (POL) YAMAHA 70:08:08
6. (255) HALPERN (ARG) YAMAHA 73:25:15
7. (254) BRAZINA (CZE) POLARIS 80:51:25
8. (264) AUERT (FRA) CAN-AM 81:10:00
9. (260) GRAUE (ARG) CAN-AM 81:55:04
10. (267) MAZZUCCO (ARG) CAN-AM 89:36:23