Ducati, które zamknęło fabrykę po majowym trzęsieniu ziemi, zapowiada opóźnienia w dostawach motocykli do klientów.
Choć fabryka włoskiego producenta nie ucierpiała z powodu majowych wstrząsów, które nawiedziły region, dostawcy Ducati nie mieli tyle szczęścia. W wyniku opóźnień w ich fabrykach, także klienci czekający na swoje motocykle, będą musieli uzbroić się w cierpliwość, gdyż produkcja ich maszyn może nieco odwlec się w czasie. Gabriele del Torchio wystosował do swoich klientów list otwarty, w którym przeprasza za możliwe opóźnienia: „Pomimo wszystkich naszych wysiłków i poświęcenia, możemy wciąż borykać się z pewnym opóźnieniem naszej produkcji. Wiemy, że o tej porze roku wielu z was nie może się doczekać swoich nowiutkich Ducati. Dla niektórych to czekanie nieco się wydłuży. Dlatego też piszę prosto do was z nadzieją, że zrozumiecie te nadzwyczajne warunki naszej pracy. Proszę, nie porzucajcie wiary w Ducati (…)”.
Na pewno nie będzie to łatwe dla wszystkich tych, którzy czekają właśnie na swoje nowe Ducati Panigale 1199.