Nowy Triumph/Bajaj klasy poniżej 500 ccm coraz bliżej: będzie naked, scrambler i...? - Motogen.pl

Coraz więcej zdjęć szpiegowskich nowego Triumpha zbudowanego wraz z Bajajem, w wersjach naked i scrambler, może sugerować że premiera nastąpi już w 2023 roku?

Początek współpracy pomiędzy brytyjskim Triumphem oraz indyjskim Bajajem można datować już sposobem radiowęglowym – ale motocykli wciąż brak. O współpracy mówi się już od 2017 roku, ale dopiero na początku 2020 współpraca Triumph i Bajaj została oficjalnie potwierdzona. Według oficjalnej zapowiedzi, efektem miały być motocykle klasy początkującej w przedziale pojemnościowym od 200 ccm do 750 ccm.

Wszystko wskazuje na to, że niebawem w końcu zobaczymy pierwszego małego Triumpha. A to dlatego, że w ostatnich miesiącach robi się coraz gęściej od zdjęć szpiegowskich. Czyżby premiera szykowała się na rok 2023?

W sierpniu 2022 brytyjska redakcja MCN opublikowała zdjęcia motocykla testowego przyłapanego nieopodal centrali Triumpha w Hinckley. Był to model typu naked (a może roadster) na 17-calowych kołach, o nieznanej pojemności silnika – można strzelać w silnik jednocylindrowy około 350-450 ccm. Mimo, że motocykl był jeszcze w fazie przedprodukcyjnej, to dbałość o detale imponuje. LEDowe światła, grubiutki widelec USD, wszelkie uchwyty i wykończenia wykonane z wysoką precyzją.

Wcześniej, w lutym przyłapany został motocykl wyglądający na bliźniaczy z powyższym, ale w formie scrambler – z większymi kołami, z osłonami dłoni, z innym wydechem. Ten motocykl był wyraźnie w poprzedniej fazie przygotowawczej.

fot. motorcyclenews.com

Na przełomie listopada i grudnia 2022, indyjska redakcja Bikedekho.com opublikowała kolejne zdjęcie (dość niewyraźne, w trakcie jazdy) nowego Triumpha opracowywanego we współpracy z Bajajem.

Tym razem widzimy scramblera, a ponadto także sporo nowych dodatków, jak boczna sakwa, torba na kanapę oraz kufer top case. Kufer zdecydowanie nie pasuje, ale można przyjąć, że zamontowany został jedynie w celach testowych. Redakcja indiacarnews.com dodaje, że motocykl ten miał wysoki przedni błotnik oraz szprychowane koła – tego jednak nie widzimy.

Podobny motocykl został namierzony w październiku przez redakcję Powerdrift – tutaj jest scrambler, ale bez wysokiego błotnika i bez szprych.

Chcielibyśmy dodać tutaj więcej konkretów – na przykład jakich osiągów można się spodziewać, albo kiedy planowana jest premiera. Niczego oficjalnie niestety nie wiadomo. Możemy tylko strzelać w ciemno, że modele naked i scrambler pojawią się równolegle. Pokusimy się także o strzał, że nowe modele klasy około-400 może i będą najtańsze w ofercie Triumpha, ale z taką dbałością o detale z pewnością nie będą najtańsze na rynku. Czekamy, obserwujemy!


Jedna odpowiedź

Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany