WSPÓŁPRACA TRIUMPH - BAJAJ W KOŃCU POTWIERDZONA - Motogen.pl

W planie są motocykle w zakresie 200 – 750 ccm w wielu różnych odmianach.

Plotki na temat współpracy pomiędzy brytyjskim Triumphem oraz indyjskim Bajajem krążyły po świecie od dawna, a oficjalna(!) zapowiedź pojawiła się w drugiej połowie 2017 roku. Teraz, po kilku latach przerwy, Triumph i Bajaj znowu oficjalnie potwierdzają – współpraca została podpisana

długoterminowym planie znalazło się wspólne konstruowanie motocykli o pojemnościach w zakresie 200 – 750 ccm oraz wspólne korzystanie z mocnych stron obu firm.

Oznacza to, że Bajaj otrzyma dostęp do technologii premium oraz wstęp na nowe, wymagające rynki europejskie i amerykańskie za sprawą funkcjonującej sieci dealerskiej Triumpha. 

Z kolei Triumph pojawi się na silnym i ogromnym rynku azjatyckim, a szczególnie indyjskim, a także otrzyma możliwość konstruowania mniejszych motocykli w obniżonym koszcie produkcji, dzięki doświadczeniu Bajaja. 

Założeniem jest, że każdy zaprojetkowany silnik (od 200 do 750 ccm) oraz podwozie będą stanowiły platformę do skonstruowania kilku różnych modeli. Przykładami można strzelać w ciemno: bliźniacze naked, sport oraz adventure klasy 500, a wszystkie w odmianach mniej i bardziej prestiżowej różniących się poziomem wyposażenia i komponentów. Modele takie – w zależności od charakterystyki rynku indyjskiego, europejskiego czy amerykańskiego – sprzedawane będą pod odpowiednią marką i z dopasowaną konfiguracją. Wszystko ma przełożyć się na korzystny stosunek jakości produktu / kosztu produkcji / ceny sprzedaży.

Może więc Triumph wróci do projektów Daytony oraz Street Tripla o pojemnościach klasy 250, które na zdjęciach szpiegowskich widzieliśmy już w 2013 roku? Trzymamy kciuki, aby wyprodukowanie nowych motocykli Triumph/Bajaj poszło szybciej, niż wyczekiwane przez dwa i pół roku podpisanie współpracy.

Należy wspomnieć, że indyjski gigant Bajaj jest już połączony z inną marką europejską – posiada niemalże 50% udziałów w KTMie. W przypadku Triumpha połączenie z Bajajem ma jednak zupełnie inny charakter – bazuje na współpracy we wspólnym przedsięwzięciu, bez wykupowania własności lub części akcji.