Naszym zdaniem z pewnością nowego silnika. Większa pojemność oznacza więcej mocy i momentu, albo ich mocno skorygowany przebieg. Nie jest także wykluczone, że BMW musiało podnieść pojemność żeby utrzymać osiągi na dotychczasowym poziomie – norma Euro IV z pewnością mocno je kastruje.
Kolejną nowością powinnien być nowy wyświetlacz, który już trafił do flagowego R1200GS.
Naszym zdaniem producent z pewnością popracował nad bardziej zaawansowaną elektroniką. Mamy cichą nadzieję, że pojazd nie stracił nic ze swoich off-roadowych możliwości, szczególnie, że teaser utrzymany jest w klimacie bezdroży. Wszystkie domysły i spekulacje zostaną rozwiane już 7-go listopada, podczas prezentacji BMW na EICMA.
Redakcja Motogen będzie na miejscu, więc jak mawiają motocykliści z za wielkiej kałuży – „stay tuned”. Poza oficjalnymi informacjami wspomina się także o odświeżonym F750GS…