Brytyjski kanclerz skarbu – George Osborne – odwiedził fabrykę marki Norton i zapowiedział nowe inwestycje. Do producenta trafi 7,5 miliona funtów. Pozwoli to na stworzenie 600 miejsc pracy. Część z nich powstanie nie w fabryce tylko u producentów części wykorzystywanych do produkcji motocykli Norton.
Producent już od 2013 roku powoli się rozwija. Wtedy zapowiedziano przeprowadzkę do Donington Hall kupionego od British Airways. W tym roku rozpocznie się tam budowa nowych hal produkcyjnych, które mają być gotowe do grudnia. W halach będą produkowane części, a linia montażowa pozostanie w Donington Hall.
Obecnie Norton ma jedną platformę silnikową i produkuje cztery modele. Dzięki rządowemu wsparciu liczba ta może wzrosnąć do trzech platform silnikowych i ośmiu modeli motocykli. W fabryce pracuje 100 osób, które produkują około 1000 motocykli rocznie. Wzrost zatrudnienia ma sprawić, że z Donington Hall będzie wyjeżdżać nawet 6000 motocykli. Taki jest cel na najbliższe pięć lat.
Pieniądze na wsparcie marki pochodzą od Advanced Manufacturing Supply Chain Initiative. Jest to organizacja, która ma za zadanie wspierać brytyjskich producentów i zwiększać ich konkurencyjność na globalnych rynkach.