Łukasz Łaskawiec oraz jego kolega Maciej Albinowski wylecieli już do Argentyny.
Dakar coraz bliżej. Większość zawodników, w tym Łukasz Łaskawiec oraz jego team partner Maciej Albinowski, już 26 grudnia wylecieli do Argentyny. Jak już nam wcześniej mówili, na miejscu czeka ich chwila aklimatyzacji. Muszą także odebrać z portu swoje pojazdy i przejść badania techniczne.
„Do tej pory byłem spokojny, ale tuż przed wylotem złapał mnie stres. Już za kilka dni start. Mam nadzieję, że jak tylko wsiądę na quada, to wszystko mi przejdzie” – powiedział nam tuż przed odlotem do Argentyny Łukasz Łaskawiec.
Przypominamy, że Rajd rozpocznie się tradycyjnie 1 stycznia. Zawodnicy wyruszą z Mar Del Plata i będą jechać w kierunku Chile. Przyszłoroczny Rajd nie zakończy się jednak w Argentynie, jak ten w 2011. Kierowcy zamiast zawrócić, pojadą dalej na terytorium Peru. Meta zlokalizowana została w mieście Lima. Czy trasa Dakaru 2012 będzie trudniejsza? Jak mówili zawodnicy, na pewno będzie inna, a czy cięższa, to się okaże. Jest to przecież Dakar, więc należy się spodziewać, że organizatorzy nie będą oszczędzać ani pojazdów, ani zawodników.