Informacje na temat motocykla krążą już od listopada, ale teraz wygląda na to, że Austriacy są coraz bliżej premiery tej maszyny. Skrót SMT był już używany przez KTM i oznaczał Supermoto T. Ma to być połączenie tego co najlepsze w 1290 Super Duke R i 1290 Super Adventure w jednym, szalonym motocyklu. Brak wysokiej szyby, a przynajmniej jej brak na zdjęciach szpiegowskich powoduje, że póki co nie upatrujemy w nim konkurencji dla BMW S1000XR czy Ducati Multistrada, ale z pewnością będzie to ciekawa pozycja na rynku sportowych turystyków.
Mamy zatem połączenie mocnego silnika, zawieszenia z wysokim prześwitem, systemu ABS ze wspomaganiem hamowania w zakrętach i prawdopodobnie również kontrolę trakcji oraz Riding Modes. KTM jeszcze milczy na temat motocykla, ale prawdopodobnie zobaczymy go na targach EICMA wraz z nowym KTM 690 Duke.