Szef załogi Fiat Yamaha – Jerry Burgess uważa, że zasada nt. ścigania się wszystkich zawodników na oponach jednej marki, może znacznie obniżyć szanse Casey’a Stonera i Daniego Pedrosy na zdobycie tytułu mistrza.
Australijczyk uważa, że pokonanie Rossiego będzie jeszcze trudniejsze niż było dotychczas.
„Gdybym był jednym z zawodników, nie chciałbym jeździć na tych samych gumach co Valentino Rossi. To trudna sprawa“, mówi Burgess, wierzący w przyszłoroczną dominację Rossiego. Szef teamu Yamahy uważa także, że przez ciągłą dominację Rossiego, MotoGP przestanie być ekscytującym widowiskiem.
„Kilka lat temu również jeżdżono na oponach tej samej marki, wtedy było to Michelin, i zauważyliśmy, że wyścigi stają się dość monotonne i nudne. Mick (Doohan) zbierał wtedy większość nagród“, dodaje Australijczyk. „Kiedy w przeszłości Mick, Valentino i reszta zawodników jeździła na tych samych oponach, oni dwaj zwyciężali na przemian. Nie było w tym nic ekscytującego.“
Burgess uważa także, że zmiana zasad źle wpłynie na przyszłość MotoGP.
„Według mnie odbiera to sens ulepszaniu motocykli, poprawianiu silników, co może sprawić, że w przyszłości maszyny będą lepsze i bezpieczniejsze. To dość przygnębiająca decyzja. Równie dobrze możemy się też wycofać z World Superbike.“