Honda Wave 110i – tańsza niż autobus

Honda Wave 110i to najtańsza propozycja spod znaku skrzydła wśród skuterów, które od zeszłego roku można legalnie prowadzić na prawo jazdy kategorii B. To pojazd, który trzeba trochę okiełznać, jednak jego niska masa oraz manualna skrzynia biegów zapewnią mnóstwo frajdy.

Na okrągło

Honda Wave wyposażona jest w manualną, czterostopniową skrzynię biegów z automatycznym sprzęgłem. Nie ma tu żadnej klamki przy lewej rączce kierownicy, co w pierwszej chwili jest trochę zaskakujące. Biegi przełącza się wahadłem w systemie „pięta-palce”, gdzie w dół – palcami – znaczy „do góry”, redukcję natomiast wykonuje się, wciskając lewarek piętą.

Aby przebić Hondę na wyższe przełożenie, trzeba zamknąć gaz. Redukcja nie jest już taka oczywista i jeździec musi dobrze wyczuć moment, w którym da się wbić bieg, jeśli chce płynnie bawić się jazdą. Gdy wrzucimy „czwórkę”, kolejne wciśnięcie lewarka w dół przerzuci przekładnię „na luz”, a następne na „jedynkę”.

Bez obaw jednak – ten manewr wyjdzie nam jedynie przy całkowitym zatrzymaniu sprzętu. Podczas jazdy załącza się system, który nie pozwoli na przypadkowe wrzucenie luzu czy niższego przełożenia. Jest również dobra wiadomość dla leniwych – Honda ruszy na każdym z czterech biegów, nie zadławi się przy tym nawet na moment, jedynie straci trochę swą dynamikę. Możemy więc udawać, że to automat.

Silnik

110 centymetrów pojemności silnika, elektroniczny wtrysk paliwa i niewielka masa pojazdu wynosząca 99 kg – to zdecydowane zalety grające na korzyść dynamiki Hondy. Na każdym biegu mamy wrażenie, że skuter wyrywa się do przodu. Honda bez problemu osiąga 90 km na godzinę, a jeśli mamy trochę więcej rozpędówki i przepisy nas niczym nie ograniczają (zobacz, ile praw jazdy zostało skonfiskowany przez policję po zmianie przepisów) na cyferblat wskoczy nam również setka.

Kliknij tutaj lub w obrazek, aby pobrać katalog motocykli i skuterów 125

Jeździliśmy różnymi konkurencyjnymi pojazdami „wagi lekkiej” (zobacz „Jak one przyspieszają”), czyli do 125 ccm. Trzeba powiedzieć, że w tej klasie z przyspieszeniem bywa różnie, a Wave niewątpliwe wyróżnia się żwawością.

Warto wspomnieć, że wtrysk paliwa Hondy wykorzystuje czujnik tlenu w systemie wydechowym. To przekłada się na całkiem wysoką kulturę pracy silnika, a co ważniejsze gwarantuje niską emisję spalin spełniającą normę EURO 3.

Komfort

Kompaktowa rama Hondy Wave, w której umieszczono silnik, wpływa na pewność prowadzenia. Geometria podwozia gwarantuje zwrotność oraz pozwala na precyzyjne manewrowanie pojazdem podczas codziennej jazdy miejskiej. Wave wyposażono w duże, 17-calowe koła, które gwarantują komfort przy pokonywaniu nierówności. O wygodę dba teleskopowy widelec z przodu i klasyczny podwójny amortyzator  z tyłu.

Czytaj dalej na następnej stronie>>>

Design – styl azjatycki

Podobno Honda Wave jest jednym z najlepiej sprzedających się skuterów na rynku Dalekiego Wschodu. Rzeczywiście przypominam sobie ulice Bangkoku zatłoczone pojazdami tego typu. Tam przekonałem się, ile ta mała konstrukcja może przewieźć.

Co jest niedopuszczalne w Polsce, w Azji spotyka się na porządku dziennym. I tak, na Wave pakowały się całe rodziny. Siodełko zajmowały trzy osoby, a dodatkowo na ramie zasiadało całkiem niedawno narodzone dziecko. Widziałem również transport kilkunastu klatek z żywymi kurczakami czy całą świnię przymocowaną do tylnego siodełka.

Pomijając kreatywność Azjatów, bez problemu Wave’m mogą przemieszczać się dwie osoby. Brakowało mi natomiast trochę miejsca na graty, które zwykłem zabierać ze sobą w moją codzienną podróż. Kosztem oszczędności miejsca oraz obniżenia masy pojazdu, pod siedzeniem umiejscowiono już tylko korek wlewu paliwa oraz miniaturowy schowek o pojemności 7,1 litra, w którym zmieścimy najwyżej dwie pomarańcze… Na szczęście producent przewidział akcesoryjny kufer górny, który możemy mieć za dopłatą.

Zegary małej Hondy są dość ascetyczne. To analogowy prędkościomierz z podstawowymi kontrolkami oraz wyświetlacz biegów. Lampki wskazujące, na którym aktualnie znajdujesz się przełożeniu, usytuowane są półkoliście ponad prędkościomierzem i przeskakują w kółko, wraz z wbijanymi biegami.  

Eksploatacja i koszty

Jakież było moje zdziwienie, gdy podjechałem na stację benzynową i zalałem do pełna bak. Weszło 3,5 litra, a dystrybutor wskazał przysługującą stacji należność na poziomie 15 zł. Wave zaspokaja się dosłownie kroplą paliwa, co wyrażone w liczbie wynosi 1,7 l/100 km – tak podaje specyfikacja, co potwierdził nasz redakcyjny test. Między tankowaniami możesz więc bez stresu przejechać ponad 200 kilometrów!

Wave to zdecydowanie godna uwagi propozycja dla ceniących sobie niezależność osób, dla których nie bez znaczenia są koszty i dobre – jak na ta klasę pojazdu – osiągi. To również, bez dwóch zdań, skuter, który charakteryzuje naprawdę dobra jakość w stosunku do ceny.

Dane techniczne i cena na następnej stronie>>>

Dane techniczne Honda Wave 110i

Cena: 6900 zł.