Pod owiewkami motocykla oczywiście nadal pracuje znajome serce z modelu NC750. Z jednej strony to nie przeszkadza, ale z drugiej – przydałoby się trochę więcej mocy żeby nadążyć za kosmicznym wyglądem.
Aktualizacja motocykla sprowadza się do dwóch szczegółów. Pierwszy z nich to tłumik, który teraz będzie bardziej kanciasty, czym wpasuje się w ogólną stylistykę motocykla.
Dotychczas NM4 można było zamówić w kolorze czarnym lub białym, ale to się zmieni, ponieważ w ofercie pojawi się aż 11 kolorów. W Japonii wybór wersji kolorystycznej innej niż biała lub czarna będzie kosztował niecałe 800 złotych. W palecie kolorów znajdzie się między innymi zawadiacka limonka, krwista czerwień, mroczny fiolet i dostojny złoty metalik.