Francuzi ulepszyli nieco seryjną Hondę Fireblade, która, ich zdaniem, była nudna. Efekt może zaskakiwać.
Poza przyciągającym oko malowaniem, konstruktorzy z AD Koncept zmienili niektóre elementy motocykla – zadupek i elementy mocowania baku są teraz karbonowe, szyba zmieniona na przydymioną, a standardowe mocowanie tablicy rejestracyjnej zastąpiono niewielką plakietką. Efektu dopełniają pomalowane na biało obręcze kół, pasujące do biało-czarnego malowania motocykla.
Fireblade Playboya ma widelce i tylny amortyzator Ohlins, hamulce Brembo z zaciskami radialnymi typu monoblock, a także tytanowy system wydechowy Leo Vince. Do tego zastosowano aluminiową dźwignię zmiany biegów i osłony na manetki. Tak przerobiona Honda będzie kosztowała nieco poniżej 125 tysięcy złotych.
I pewnie nie braknie na nią chętnych.
Źródło: MCN