Trasa drugiej części etapu maratońskiego miała mieć długość 784 kilometrów, ale została skrócona do 378 kilometrów z powodu ciężkich warunków. Przez całą drogę padał deszcz, który sprawił, że przejazd przez wyschnięte jezioro Salar de Uyuni był opłakany w skutkach, ponieważ duża ilość soli osadziła się na motocyklach i quadach.
Motocykle
W klasie motocykli z rajdu musieli wycofać się między innymi Jordi Viladoms i Jakub Piątek. Viladoms próbował jeszcze naprawić motocykl na trasie, ale niestety musiał się poddać. Joan Barreda również miał spore kłopoty, ale na hol wziął go Jeremias Israel Esquerre. Prowadzący generalkę Barreda stracił jednak aż półtorej godziny czasu i tym samym również szanse na zwycięstwo.
Przerwany ósmy odcinek specjalny wygrał Pablo Quintanilla z czasem 02:56:19, a drugi był Juan Pedrero Garcia ze stratą zaledwie 11 sekund. Na trzecim miejscu stawił się Stefan Svitko, który podkręcił tempo pod koniec odcinka specjalnego i jego strata do lidera wyniosła tylko 12 sekund. Honor Hondy uratowała Laia Sanz, która stawiła się na mecie na piątym miejscu ze stratą 2m36s do Quintanilli. Dużo szczęścia miał Marc Coma, który dotarł na metę dziewiąty. Z Polaków ostał się już tylko Jakub Przygoński, który dojechał do mety na 19. pozycji.
Po fatalnym dla Barredy ósmym etapie rajdu Dakar 2015 prowadzenie w generalce przejął Marc Coma, ale za nim jest jeszcze jeden zawodnik Hondy – Paulo Goncalves, który ma 9m11s straty do lidera. Trzeci jest Quintanilla.
Wyniki 8. odcinka specjalnego – pierwsza piątka:
1. Pablo Quintanilla – KTM – 02:56:19
2. Juan Pedrero Garcia – Yamaha – 02:56:30
3. Stefan Svitko – KTM – 02:56:31
4. Toby Price – KTM – 02:57:00
5. Laia Sanz – Honda – 02:58:55
Klasyfikacja generalna po 8. odcinku specjalnym – pierwsza piątka:
1. Marc Coma – KTM – 28:51:12
2. Paulo Goncalves – Honda – 29:00:23
3. Pablo Quintanilla – KTM – 29:02:23
4. Toby Price – KTM – 29:07:08
5. Stefan Svitko – KTM – 29:17:42
Quady
W klasie quadów pewnie wystartował Ignacio Casale, który musiał odrobić 20 minut straty do Sonika żeby przejąć od niego prowadzenie w generalce. Nasz zawodnik miał problemy na trasie i tracił do lidera aż 23 minuty. Polski zawodnik ukończył etap na ósmym miejscu. Zwycięzcą został oczywiście ten, który był najsprytniejszy i miał najwięcej szczęścia. Takim zawodnikiem okazał się być Jeremias Gonzalez Ferioli. Nie dość, że to jego pierwszy zwycięski etap w Dakarze, to zawodnik ma dopiero 19 lat, a to dobrze rokuje na przyszłość, ponieważ bardzo dobrze poradził sobie w ciężkich warunkach. Drugie miejsce zajął Ignacio Casale ze stratą 07m54s do lidera. Trzeci czas należał do Sergia Lafuente.
Casale wskoczył na prowadzenie klasyfikacji generalnej, ale Sonik traci do niego tylko 06m49s. Trzeci jest Sergio Lafuente.
Wyniki 8. odcinka specjalnego – pierwsza piątka:
1. Jeremias Gonzalez Ferioli – Yamaha – 03:43:35
2. Ignacio Casale – Yamaha – 03:51:29
3. Sergio Lafuente – Yamaha – 03:54:39
4. Walter Nosiglia – Honda – 04:00:13
5. Christophe Declerck – Yamaha – 04:13:12
Klasyfikacja generalna po 8. odcinku specjalnym – pierwsza piątka:
1. Ignacio Casale – Yamaha – 36:04:14
2. Rafał Sonik – Yamaha – 36:11:03
3. Sergio Lafuente – Yamaha – 36:53:25
4. Jeremias Gonzalez Ferioli – Yamaha – 38:50:00
5. Nelson Augusto Sanabria Galleano – Yamaha – 39:34:39
Dziewiąty etap będzie składał się z 88 kilometrów dojazdówek i 451 kilometrów odcinka specjalnego. Będzie to ostatnia wizyta zawodników na pustyni Atacama.