„Pomarańczowi” znają Dakar bardzo dobrze, a ubiegłoroczna edycja należała zdecydowanie do austriackiego teamu. W składzie zespołu KTM-a zobaczycie siedmiu zawodników, którzy dosiądą 450-tki RALLY: Marc Coma, Jordi Viladomas, Sam Sunderland, Jakub Przygonski, Toby Price, Ruben Faria oraz Matthias Walkner. Niewątpliwie faworytem do tytułu jest tutaj Hiszpan – Coma, który wygrywał tę imprezę już czterokrotnie! Trzymamy też kciuki za Kubę Przygońskiego, który co roku dzielnie reprezentuje Polskę.
Do walki z KTM-em stanie Yamaha, o której głośno w tym roku za sprawą jej nowych bojowych sprzętów przygotowanych specjalnie na ten rajd, czyli WR450F Rally. Inżynierowi Yamahy sporo czasu poświęcili na dopracowanie tej maszyny przed sezonem 2015. W dużej części prace skupiły się na uproszczeniu układu paliwowego, który w modelu z 2014 roku składał się z 5 oddzielnych zbiorników, które razem musiały pomieścić 35 litrów paliwa. Każdy ze zbiorników był wyposażony we własną pompę paliwową i przewody. W tym roku WR-ka dostała jeden duży zbiornik, co znacząco przełożyło się na zredukowanie masy oraz zminimalizowało ryzyko usterek w obrębie całego układu. Te zmiany przyczyniły się też do poprawy osiągów motocykla. Według Yamahy dakarowa WR-ka zyskała 10% na maksymalnej szybkości w porównaniu do modelu z 2014 roku. Takim sprzętem zdecydowanie będzie można nawiązać walką z KTM-em. Przed zawodnikami: Alessandro Botturi, Michael Metge oraz Olivier Pain jeszcze tylko tydzień do startu.
Honda w tym roku również nie odpuszcza i dalej ma ochotę zdobyć mistrzowski tytuł na zbliżającym się Dakarze. Do walki wystawiła tym razem 5 zawodników: Joan Barreda, Paulo Goncalves, Helder Rodirgeus, Jeremias Israel oraz Laia Sainz. Zawodnicy wystartują na CRF450 RALLY, który bazuje na modelu z 2014 roku. Jednak przed nowym sezonem motocykl ten przeszedł przez kilka niewielkich, technologicznych modyfikacji. Zastosowano w nim system wtrysku PGM-FI, który sprawdził się w ciężkich oraz zmiennych warunkach zewnętrznych, takich jak na Dakarze. Przygotowując się do startu w rajdzie, cały team trenował w Hiszpania w ośrodku Hondy. Zawodnicy nie tylko mieli szansę przetestować swoje maszyny, ale też sprawdzono ich umiejętności mechaniczne: jak radzą sobie z rozbieraniem i składaniem CRF-y oraz naprawami. W końcu na rajdzie, gdy motocykl zepsuje się na trasie, często samodzielnie muszą sobie poradzić z usterkami technicznym, by móc ukończyć dany odcinek i dotrzeć do parku maszyn.
W 2015 roku również będziecie mogli zobaczyć zawodników w barwach Sherco. Oficjalna nazwa teamu to Sherco Tvs Rally Factory. Motocykle będą wyposażone w nowe silniki o pojemności 450ccm, które weszły do seryjnej produkcji w listopadzie. Zmieniono również owiewki i wprowadzono niewielkie udoskonalenia, by poprawić prowadzenie motocykli. W tym teamie wystartuje dwóch Francuzów: Fabien Planet i Alain Duclos.
Pomimo że w trakcie rajdu zobaczycie zawodników jadących również na Suzuki, Kawasaki, Husqvarnie i GasGas, to niewątpliwie walka o tytuł rozegra się pomiędzy KTM-em, Hondą i Yamahą. To te teamy mają jedne z najlepiej przygotowanych maszyn oraz najmocniejsze nazwiska w składzie. A Wy na kogo stawiacie?