Co się stanie, jeżeli taki motocykl jak Aprilia RSV Tuono trafi w ręce doświadczonego twórcy customów? Naszym zdaniem: coś wyjątkowego. RSV Tuono nigdy nie należało do najpiękniejszych motocykli, chociaż nie można mu odmówić charakteru. Po trafieniu na warsztat Vilnera Aprilia mocno się zmieniła. Stingray, bo tak nazywa się maszyna, ma nowy przedni błotnik, zmodyfikowane lampy, dłuższy o 15 cm wahacz, przeprojektowany zbiornik paliwa, a do tego wysokojakościową skórę na siedzeniu i ciekawe malowanie.
Jak Wam podoba się wizja Vilnera? Może Aprilia powinna w przyszłości zaczerpnąć jakieś pomysły z rozwiązań zastosowanych w modelu Stingray.