Zespoły i zawodnicy MotoGP nauczyli się wykorzystywać układy wydechowe tak, aby wspomagały nie tylko moc silnika, ale też wejścia w zakręt!
Układy wydechowe już dawno przestały być zwykłą stalową rurą. Teraz są to układy aktywne, które mają silny wpływ na moc i moment obrotowy dostarczany na koło, ale odgrywają także ogromne znacznie przy… hamowaniu silnikiem!
Kilka ciekawostek na przykładzie motocykli MotoGP przed sezonem 2022 tłumaczył Simon Crafar – były zawodnik MotoGP oraz WSBK.
Wewnątrz układu wydechowego znajduje się zawór ograniczający przepływ gazów. Przy zamkniętej przepustnicy i przy zamkniętym zaworze w wydechu, zwiększa się „negatywny moment obrotowy silnika”. To wspomaga hamowanie tylnym kołem. Zamknięcie zaworu w odpowiednim momencie pomaga też złożyć się w zakręt – kompresuje przednie zawieszenie, wpływa na geometrię motocykla, ułatwia szybkie zmiany kierunków.
Układy wydechowe w MotoGP projektowane są tak, aby wytrzymać temperaturę ponad 900 st. C oraz ciśnienie ponad 5 bar. Siła wywierana na zawór wydechowy może przekraczać 50 kilogramów! Dlatego stosuje się m.in. specjalna płytkę ze super-stopu niklu i chromu, aby wzmocnić wydech przy zamkniętym zaworze.
Same kolektory to też małe dzieło sztuki. Wykonane są z wyselekcjonowanego stopu tytanu, a ich geometria jest precyzyjnie dopasowana do geometrii portów wydechowych, aby zapobiegać choć najmniejszym turbulencjom w przepływie gazów.
Dziś, na wejściu w sezon 2023, wydechy są jeszcze bardziej zaawansowane…
Zostaw odpowiedź