Już za niecały miesiąc po raz kolejny świętować będziemy „Dzień jazdy motocyklem do pracy”.
Coraz wyższe ceny benzyny, do tego powiększające się z dnia na dzień korki oraz rosnące koszty ubezpieczeń to codzienność każdego kierowcy w naszym kraju i nie tylko. Właśnie z tych powodów jazda motocyklem do pracy nigdy nie była bardziej sensowna. Motocyklistom nie trzeba tłumaczyć jakie profity płyną z przesiadki na jednoślad. Oprócz samej przyjemności, płynącej z jazdy motocyklem, liczy się też ekonomiczność tego środka transportu, znaczne skrócenie czasu dojazdu oraz to, że nawet pod biurem w zatłoczonym centrum miasta zawsze jest gdzie zaparkować.
By promować jazdę jednośladem, powstał „Dzień jazdy motocyklem do pracy„. W tym roku odbędzie się on 20 czerwca, czyli już za niecały miesiąc. Zapraszamy do dołączenia się do tej akcji i pokazania tym, którzy jeszcze nie zdecydowali się na przesiadkę na jednoślad, że można nie stać w korku, zmniejszyć koszty codziennych dojazdów i mieć jeszcze z tego niemałą frajdę.
Zatem 20 czerwca wyciągnijcie swoje motocykle i skutery z garaży i pojedźcie nimi do pracy!