Całą sprawa brzmi trochę jak żart, ale jest całkowicie poważna. W kilkunastu miastach Polski startuje nowa usługa przewozowa, w której kierowcy, zamiast samochodów, używać będą skuterów.
Skuber, bo tak nazywa się ta usługa, ma rozpocząć działalność od marca. W przewozach ma zostać zatrudnionych aż 70 tys. osób, co pokazuje, że skala przedsięwzięcia jest ogromna. Twórcy podkreślają, że bardzo jest dla nich ważne wspieranie polskich firm, dlatego prowadzą rozmowy na temat współpracy z Rometem i Junakiem.
Właściciele Skubera zapowiadają, że oferta nie ograniczy się tylko do przewozu osób na skuterach. Planowane są także inne aktywności – dostarczanie przesyłek oraz wynajem pojazdów elektrycznych.
Skuber ma działać na podobnych zasadach, co inna usługa przewozowa – Uber. Zamiast samochodów używane będą jednak skutery, co pozwoli znacznie skrócić czas dotarcia do celu. Każdy skuter będzie wyposażony w kask pasażera, bagażnik i pelerynę przeciwdeszczową.
Z usługi Skuber będzie można skorzystać we wszystkich miastach wojewódzkich. Koszt przejazdu wyniesie 90 gr za kilometr. Jak zapowiadają twórcy Skubera, do końca kwietnia wszystkie przejazdy będą realizowane bezpłatnie.