Cokolwiek by nie było, jedno jest pewne – walka o miano najlepszego superbike’a zagorzała ze zdwojoną siłą. Wielcy, światowi producenci jak Ducati, Honda, Yamaha, Suzuki czy Kawasaki nie mogą spać spokojnie, przynajmniej dopóki nie zobaczą, z czym przyjdzie im się zmierzyć w przyszłym roku.