Dainese wychodzi naprzeciw potrzebom wszystkich fanów tatuażu. Wiadomo, że choćby nie wiem jak wytatuowany był motocyklista, niewiele z tego widać, gdy włoży kombinezon. Do tej pory. Teraz może pochwalić się dziarą… …na kobinezonie.
Kombik o nazwie Tattoo Ykz to nie tylko profesjonalny strój wykonany ze skóry bydlęcej ze wstawkami ze skóry kangura, ale także mini dzieło sztuki wzorniczej, które na pewno zaskakuje pomysłowością. Twórcą wykonanego techniką laserową wzoru widocznego na skórze jest Australijczyk Luca Ionesco. Miejsca, w które ingerował laser, wzmocniono skórą kangura, a oprócz tego kombinezon wyposażono w najwyższej jakości protektory z certyfikatem CE.
Tattoo Ykz dostępny będzie tylko w limitowanej i numerowanej wersji, a każdy kto zakupi taki kombinezon, stanie się członkiem ekskluzywnego klubu posiadaczy wytatuowanego kombika. Jacyś chętni?