Wyniki Suzuki budzą kontrowersje – okazuje się, że producent sprzedał przez ostatnie dziewięć miesięcy 2010 roku więcej motocykli niż w tym samym okresie poprzedniego roku, ale zarobił mniej niż w porównywanym okresie 2009.
W badanym przedziale czasowym Suzuki sprzedało na całym świecie 975 000 egzemplarzy swoich jednośladów, zwiększając tym samym wyniki o 6,1%. Jednakże poziom zysków kształtował się na poziomie 2,26 miliardów dolarów, co dało 4,6% spadek w porównaniu do 2009 roku, gdy Suzuki wypracowało zysk rzędu 2,37 miliardów dolarów.
Wynik nie zdziwi jednak, jeśli weźmiemy pod uwagę, gdzie japoński producent sprzedaje najwięcej jednośladów. Najchłonniejsze rynki to Indie, Indonezja oraz Pakistan. Tam motocykle i skutery sprzedawane są z niższą marżą niż w Europie, Japonii czy USA – a właśnie na tych rynkach Suzuki sprzedało mniej jednośladów niż w roku 2009.
Suzuki Motorcycles, w przeciwieństwie do oddziału samochodowego, wykazało w ubiegłym roku 85,7 milionów dolarów straty. Plotki głoszą, że po ogłoszeniu wyników sprzedażowych na stole w sali konferencyjnej firmy pojawił się miecz samurajski z instrukcją obsługi…