Tak brzmi V8 zbudowane z dwóch silników Suzuki Hayabusy - wyścigowy potwór! - Motogen.pl

V8 z dwóch silników Hayabusy. Kręci się do 10500 obr/min i generuje 340 KM mocy. Ściga się w hillclimb. Potwór!

Co jest lepsze od Hayabusy, motocykla legendarnego, którego designu nie sposób pomylić z niczym innym, który podróżowanie z prędkościami nieetycznymi zamienia w rzecz zwyczajną, a który brzmi jak lokomotywa z piekła rodem? Odpowiedź jest prosta: dwie Hayabusy.

Tak z pewnością musiał pomyśleć Mikko Kataja z Finlandii, który swoją małą, starą, ale mocno stuningowaną Toyotą Starlet startuje w asfaltowych wyścigach hill-climb. Mikko szukał nowego, mocniejszego silnika i postanowił skorzystać z produktu brytyjskiej firmy Radical.

Radical Precision Engineering specjalizuje się w manufakturze wysilonych silników, a szczególnie w modyfikowaniu silników z linii Suzuki GSX-R. Brytyjczycy tworzą jednostkę RPE-V8, która korzysta z głowic i tłoków pochodzących z Suzuki Hayabusy. Efekt to 2700 ccm pojemności skokowej. Aby układ V8 mógł działać, blok silnika oczywiście budowany jest customowo. Radical twierdzi, że jest to najbardziej kompaktowa fał-ósemka na rynku. W najnowszym, najmocniejszym wcieleniu, taki silnik może generować 430 KM mocy (bez doładowania!), ale Mikko posiada wersję o mocy 340 KM, która kręci się do 10500 obr/min. Przy aucie ważącym 740 kg, taki silnik mimo wszystko robi przeciąg.

Posłuchajcie, jak ten zestaw brzmi i jak dramatycznie szybko wkręca się na obroty. Potwór!


Zostaw odpowiedź

Twój e-mail nie zostanie opublikowany