Suzuki Gladius miał się podobać wszystkim. I podoba się chyba najbardziej, gdy zmieni się jego stylistykę.
Gladius jest ostatnio jednym z chętniej przerabianych motocykli na świecie. Fantazjował na jego temat Bezzi, przerabiało go S2 Concept. Jednak ten, którego prezentujemy na zdjęciach obok, zaskakuje szczególnie – w końcu trudno sobie chyba wyobrazić Gladiusa w wersji Supermoto. NaSty Concept skupiło się na poprawkach technicznych, by podnieść bezpieczeństwo i zmienić na korzyść wygląd całości. Kanapę z wodoodpornej skóry alcantara podniesiono o 7 cm, zastosowano nowy wydech i nową ramkę na tablicę rejestracyjną. Zmieniono kierownicę na Supermoto z osłonami na dłonie, dodano wysoki przedni błotnik i zmieniono owiewki. Gladius otrzymał także dodatkowy element podnoszący bezpieczeństwo – obręcze kół, zbiornik paliwa oraz kierownicę pomalowano fluorescencyjną farbą, która zwiększa widoczność maszyny po zmroku. Drobiazg, a cieszy.
Z dotychczasowych propozycji ten Gladius jest chyba najciekawszą – ale oceńcie sami.